Mecz

10
:
2
(3:1)
  • Sezon: Jesień 2014
  • Poziom: ELIT II liga
  • Dzień: 08.10.2014, Środa
  • Godzina: 21:00

Zwycięstwo bez rozgrzewki

Mecz II kolejki ELIT II ligi rozpoczął się od świetnej akcji Mota-Engil, gdzie po strzale na bramkę drużyny Philip Morris piłka uderzyła w słupek. Do 7 minuty "tynioniarze" mieli poważne kłopoty w obronie, gdzie było pełno strat, lecz również w ataku nie mogli stworzyć żadnego poważniejszego zagrożenia.

Niestety, w 8 minucie meczu doszło do dość niesportowego zachowania, gdzie zawodnicy obu drużyn zaczęli się przepychać. Aby uspokoić sytuację potrzebna była interwencja sędziego. Drużyna Philip Morris obudziła się w końcu w 9 minucie. Po świetnej serii podań z pierwszej piłki, tylko milimetry dzieliły graczy 'niebiesko białych" od zdobycia gola. Dopiero w 10 minucie padła pierwsza bramka, którą strzelił Józef Beśka, a asystował Łukasz Zielenin, bramkarz Mota-Engil był bez szans.

W 13 minucie "inżynierowie" mieli szanse na wyrównanie wyniku. Dobry przechwyt piłki i szybko wyprowadzoną kontrę, skutecznie przerwał bramkarz drużyny rywali. Jak to mówi stare piłkarskie przysłowie - „niewykorzystane okazje szybko się mszczą”. Tak też się stało w tym meczu, gdzie po kontrze gracze Philip Morris zdobyli dwie bramki, strzelili je odpowiednio Piotr Kalinowski w 14 minucie oraz 60 sekund później - pięknym uderzeniem z woleja Łukasz Zielenin.

Do końca pierwszej połowy mało się działo, oprócz bramki Mota-Engil w 20 minucie, którą strzelił Fernando G. Ramos. Pierwsza połowa skończyła się wynikiem 3:1.

Druga część spotkania w ogóle nie przypominała pierwszej, od samego początku dominowali bowiem zawodnicy drużyny z Domaniewskiej. Już w 22 minucie piękną indywidualną akcją popisał się Piotr Kalinowski, który mijając jednego zawodnika po drugim, zmylił bramkarza i zdobył bramkę. W dalszej części tej połowy padł grad bramek dla "tytoniarzy", które strzelili odpowiednio: Piotr Kalinowski (23', 36'), Bartosz Maury (28',31') oraz Łukasz Zielenin (35'). Zawodnicy Mota-Engil potrafili odpowiedzieć tylko jedną bramką strzeloną przez Andre Martins'a w 25. minucie.

Mecz przebiegał choć jednostronny mógł się podobać. Gra była czysta, z małą liczbą fauli. Porażka, świetnych przed tygodniem "inżynierów", sprawia, że rywalizacja w tej grupie będzie niewiarygodnie ciekawa. Jednym z faworytów do mistrza będzie zdobywca trzech punktów dzisiejszego meczu - PHILIP MORRIS.

 

Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Józef Beśka 2 3 1 0% 0
Mariusz Brzeziński 0 0 1 0% 0
Piotr Jajkowski 0 0 0 0% 0
Bartosz Maury 2 1 0 0% 0
Łukasz Zielenin 2 2 0 0% 0
Piotr Kalinowski 4 1 0 0% 0
Janek Baran 0 0 0 0% 0
Jarosław Deniszczuk 0 0 0 0% 0
Marcel Gruszczyński 0 0 0 0% 0
Hubert Pietrzak 0 0 0 0% 0
Kamil Starzyk 0 0 0 0% 0
Adam Wojtkowski 0 0 0 0% 0
Marcin Wojtkun 0 0 0 0% 0
Marcin Zbrzeźniak 0 0 0 0% 0
Razem: 10 7 2 0
Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Fernando G. Ramos 1 0 0 0% 0
Andre Martins 1 0 0 0% 0
Marco Reis 0 0 0 0% 0
Vincento Riccardi 0 0 0 0% 0
Joao Saracho 0 0 1 0% 0
Helder Vicente 0 1 0 0% 0
Fabian . 0 0 0 0% 0
Ronaldo . 0 0 0 0% 0
Miguel Almeida 0 0 0 0% 0
Duarte Araujo 0 0 0 0% 0
Carlos Fernandez 0 0 0 0% 0
Paulo Garcia 0 0 0 0% 0
Krzysztof Gesek 0 0 0 0% 0
Arkadiusz Łucki 0 0 0 0% 0
Nuno Monsanto 0 0 0 0% 0
Manuel Mota 0 0 0 0% 0
Pedro Mota 0 0 0 0% 0
Artur Nowak 0 0 0 0% 0
Ricardo Oliveira 0 0 0 0% 0
Matteo Pegoraro 0 0 0 0% 0
Nestor Prado 0 0 0 0% 0
Alfonso Silveira 0 0 0 0% 0
Oscar Urendez 0 0 0 0% 0
Bernardo Vieira 0 0 0 0% 0
Stefan Warzecha 0 0 0 0% 0
Razem: 2 1 1 0
Widzisz błąd w statystykach? Napisz do nas