COMPENSA wraca na właściwe tory!
Specjaliści od doradztwa na rynku nieruchomości odnieśli pierwszą porażkę w tym sezonie! Przed tym meczem zespół BOIG zajmował pierwsze miejsce w naszej tabeli, więc mogło by się zdawać, że ich rywale z COMPENSA są skazani na porażkę. Biało-zieloni udowodnili, że nie można ich przekreślać.
Premierowe punkty w ELIT Biznesowych Siódemkach II ligi Ubezpieczyciele zdobyli po świetnym meczu, w którym pokazali, że stać ich na wiele. W spotkanie lepiej, jednak weszli ich oponenci, już w 5 minucie Marcin Bilbin głową skierował futbolówkę do siatki. Doskonałe, długie podanie górą zaprezentował Piotr Zielonka. Od tego momentu, jednak śmielej atakowali zawodnicy ubrani w białe koszulki. Pod koniec pierwszej połowy Dariusz Hendzelewski dopadł do piłki odbitej przez Marcina Staniskiego czym wyrównał rezultat spotkania na 1:1. Na 30 sekund przed gwizdkiem kończącym I połowę Karol Domżała oddał rewelacyjny, płąski strzał z 17 metrów i dał nieco zaskakujące prowadzenie swemu zespołowi.
Druga połowa to wzbicie się zespołu z Alei Jerozolimskich na prawdziwy piłkarski szczyt. Efektowna, wyrafinowana i skuteczna gra już od wznowienia II partii. Dwie minuty po przerwie Jacek Pyrzanowski, pewnym strzałem w sytuacji sam na sam, podwyższył wynik meczu. Kilka chwil później Wojciech Korol oddał świetny strzał z dystansu i zaskoczył niepewnego tego wieczora golkipera BOIG. Zawodnik z numerem 23 na plecach to niebywała postać. Zawsze uśmiechnięty, chętny do gry, do zaciętej rywalizacji z przeciwnikiemna koszulce, był bardzo skuteczny. Oddał dwa strzały z dystansu i oba zamienił na bramkę. Krzysztof Jóźwik w 35 stanął przed szansą na zmniejszenie rozmiarów porażki, stanął z Piotrem Stanikowskim oko w oko i pewnie wykorzystał jedenastkę. Tuż przed końcem Hendzelewski ustalił wynik meczu na 2:6.
Być może będzie to początek windowania drużyny COMPENSA na sam szczyt, ale o tym przekonamy się dopiero w przyszłych kolejkach.
Damian Ambrochowicz