Łatwo nie było, ale… PRETIUS mistrzem!
Plusy:
+ Pomarańczowi przystępowali do tego spotkania, będąc absolutnie skazanymi na pożarcie. Jednak Joao i spółka zagrali bardzo dobre zawody. Nie mieli problemów, aby konstruować ciekawe akcje na skrzydłach i wielokrotnie stwarzać zagrożenie pod bramką Łukasza Cichonia
+ Z kolei PRETIUS tak naprawdę zaczął być skuteczny w ostatnich 10 minutach. Wtedy to Bartosz Sypuła ustrzelił hat-tricka. To właśnie jego wykończenia w końcowym fragmencie meczu doprowadziły Białych do celu, jakim było przypieczętowanie mistrzostwa ELIT V Ligi. Gratulujemy!
Minusy:
- Programiści niemiłosiernie długo się męczyli. Za rzadko decydowali się na uderzenia z dobrych pozycji, chcąc ładniej rozegrać akcje. Kiedy przychodziły strzały, długo mijały bramkę rywali