Plusy:
+ ten mecz w wykonaniu ABC obfitował w piękne strzały, takie jak ten z 4. minuty Daniela Lede, który przejął piłkę z prawej strony, poszarżował wzdłuż linii i silnym uderzeniem sprawdził czujność bramkarza. Swoją chwilę chciał również wykorzystać Jacek Białas, który otrzymał podanie na lewe skrzydło i tradycyjnie z fałsza zaskoczył golkipera rywali
+ W 7. minucie Avon mógł wyrównać - Kamil Dźwilewski dogrywa z rzutu rożnego, do piłki dopada Dominik Domarecki, któremu ewidentnie siadło to dogranie na głowę, ale niestety myli się o milimetry i trafia w porzeczkę
Minusy:
- Avon rozpoczął zryw i odrabianie strat w drugiej połowie, dopiero wtedy pokazali prawdziwą sportową złość. Gdyby tylko od początku prezentowali taki football, to kto wie czy wynik nie byłby na ich korzyść