Plusy:
+ Sensacja w pierwszym spotkaniu VI kolejki! Lider uległ drużynie VIENNA LIFE po zabójczej końcówce. Większość bramek padała po płaskich dośrodkowaniach z prawej strony boiska, na co PGE S.A. będzie musiała uważać w kolejnych meczach
+ Tercet Marcin Karolczuk-Tomek Chrobak-Tomek Szymański był dziś nie do zatrzymania. Pierwszy z nich fantastycznie rozgrywał piłkę, a także popisywał się zaskakującymi przeciwników no-look passami. Drugi strzelił najwięcej bramek dla swojej ekipy, natomiast trzeci otworzył po długich męczarniach wynik w 27. minucie
Minusy:
- Czerwoni w starciu z VIENNA LIFE grali bez żadnego pomysłu na to jak zagrozić bramce rywali. Najwięcej akcji rozgrywał bramkarz PGE S.A., który nieskutecznie podawał piłki do swoich kompanów po drugiej stronie boiska
- Przez ponad połowę rywalizacji obie drużyny męczyły się nie z rywalami, a z własnymi słabościami, przez co ta część rywalizacji nie przyniosła żadnej groźniej sytuacji bramkowej