Plusy:
+ Duet Pekowski-Binerowski jest nie do zatrzymania. Panowie udowadniają że rozumieją się bez słów i są w stanie razem grać nawet z zamkniętymi oczami. Świetna gra tych dwóch Panów napędzała cały zespół. A dzięki zwycięstwu Czarni zachowali szanse na pozostanie w najlepszej 4
+ To był drugi mecz tego wieczoru dla zawodników GHI, a mimo to świetnie sobie radzili i niestrudzeni atakowali na bramkę EY. Kondycja i przygotowanie motoryczne godne pozazdroszczenia
Minusy:
- Frustracja wynikająca ze zmęczenia, dała się we znaki zespołowi EY. Szara ekipa ostatkiem sił i trzymając się pod pachy próbowała odpierać ataki GHI. Brak możliwości zmiany był jak wyrok dla niektórych z zawodników