Plusy:
+ SOLLERS CONSULTING dopięli formalności i odnieśli kolejne, już 7. zwycięstwo. Ta drużyna jest w gazie i widać to nie tylko po wynikach, ale również po ich grze. To oni dzisiaj dyktowali grę rywalom, narzucili swój poziom i zrobili to, co do nich należało - kolejny raz wygrali. Poradzili sobie z rywalem bez większych problemów. W końcówce wkradło się trochę rozluźnienia i nie zakończyli meczu z czystym kontem, ale liczy się wynik końcowy, oczywiście satysfakcjonujący drużynę w granatowych trykotach
+ STANLEY B&D pokazało charakter, bo mimo tego, że przegrali dość znaczną różnicą bramek, to nie odpuszczali przeciwnikom chociaż na moment. Byli bardzo ambitni i zmotywowani, żeby nie dopuścić do porażki o dużym rozmiarze. Ciągle podpowiadali sobie zza linii i chcieli jak najlepiej nastawić siebie nawzajem na dalsze minuty tego spotkania. Dziś wyjątkowo piłka się ich nie słuchała i nie chciała wpaść do bramki
Minusy:
- Jeśli można coś zarzucić ekipie SOLLERS CONSULTING to to, że zbyt łatwo pozwalali rywalom na oddawanie strzałów. Gracze w czerwono-żółto-czarnych strojach mieli parę dogodnych okazji na strzelenie gola. Drużynie, która straciła najmniej bramek w lidze nie wypada prezentować się tak w defensywie
