Plusy:
+ Kolejne pewne zwycięstwo: Rozpędzony zespół ZDROFIT po raz kolejny pokazuje, że potrafią grać w piłkę i przez kolejny tydzień pozostają niepokonaną ekipą! Trenerzy zdążyli nas przyzwyczaić, że powoli wchodzą w mecz i tak samo było w tym tygodniu. Trzeci mecz i po raz trzeci strzelają tylko jedną bramkę przez 20 minut. Jednak tym razem nie stracili żadnego gola i po raz pierwszy w tym sezonie wygrywają pierwszą połowę. W drugiej odsłonie zaczęła się koncertowa gra Niebieskich. Przemek Piekarz po chwilowych problemach ze skutecznością w pierwszej części, zaczął grać jak na niego przystało i rozpoczął strzelanie, w efekcie zdobył trzy bramki
+ Najjaśniejszy punkt przegranych: Interwencje Sebastiana Ziemby wielokrotnie ratowały skórę ekipie VIENNA LIFE, jednak na nic to było przy złej grze zawodników z pola. Sebastian motywował piłkarzy głośnymi okrzykami oraz zachęcał do lepszej gry, dzięki pięknym robinsonadom
Minusy:
- Wiele do poprawy: Niestety, po raz kolejny piłkarze VIENNA LIFE przegrywają. Byli słabsi od swoich rywali prawie pod każdym względem, a dwie bramki, które zdobyli, miały miejsce pod koniec rywalizacji, kiedy ZDROFIT był pewny trzech punktów i nie grał na 100%