Plusy:
+ Między słupkami naprzeciw siebie stanęli Kamil Kowalczyk oraz Filip Felak. Starcie tych dwóch panów było niezwykłym widowiskiem młodości kontra doświadczenia. O ile ilość interwencji była na korzyść Filipa Felaka, tak skuteczność i styl tych interwencji był już zdecydowanie po stronie Kamila
+ „Blue power” beniaminka w drugiej połowie. Zawodnicy Niebieskich w drugich 20 minutach wrzucili 6 bieg i zaaplikowali rywalom kolejne cztery bramki
Minusy:
- W drugiej połowie do głosu dochodziło zmęczenie Różowych, którzy na ten mecz stawili się bez zmienników. Przy szerokiej kadrze KPMG, AVON był bezradny. Myśl o tym, że nie mogą ani na chwilę zejść i złapać tchu na pewno nie była pomocna