Podział punktów na początek
Jak widać świąteczna atmosfera nadal pozostała w zawodnikach obu zespołów i w pierwszym starciu w nowym sezonie „koleżeńsko” podzielili się punktami.
Viola zaczęła z wysokiego c i już w drugiej minucie Tomasz Nikodem otworzył wynik spotkania. Od tego momentu IRGiT TGE cofnęła się do defensywy, oddając inicjatywę Czerwonym Diabłom, a sama wyczekiwała dogodnej sytuacji do kontrataku. Pierwsza połowa zbliżała się już do końca, gdy o swoim strzeleckim nosie przypomniał Marcin Witowski, który w przeciągu niespełna minuty dwukrotnie trafił do siatki przeciwnika, a drugi gol był w dużej mierze zasługą świetnego podania od Dawida Bojanowskiego.
W drugiej odsłonie Fioletowi wyszli wyżej szukając okazji do odbioru i zadania ciosu zespołowi AON. Jak się okazało taki cios zadał Szymon Bliźniak, udowadniając, że z wyjątkiem samurajskiej fryzury ma także żądło w nodze. Jego strzał nie pozostawił żadnych szans Radkowi Bernaciakowi i ustalił wynik spotkania na 2:2, pomimo że obie strony miały jeszcze przed końcem kilka dogodnych sytuacji.
Dla jednych i drugich remis jest całkiem dobrym wynikiem, bo obie drużyny miały naprzeciw siebie godnych przeciwników.
Zawodnik meczu: Marcin Witowski
Dwie bramki zdobyte w tak krótkim czasie robią wrażenie, widać, że ma w tym sezonie chrapkę na koronę króla strzelców.
Damian Ambrochowicz