Szczęśliwa dziewiątka
Niespodziewanie wysokim zwycięstwem RWE zakończyło się ich spotkanie z SOLLERS CONSULTING. Energetycy zaaplikowali swoim rywalom dziewięć bramek, sami nie stracili natomiast żadnego.
Faworytem poniedziałkowego starcia wydawali się konsultingowcy, zwłaszcza biorąc pod uwagę kiepską w ostatniej fazie poprzedniego sezonu formę energetyków. Ci jednak potrafili się zmobilizować i wytrącić rywalom z rąk wszystkie argumenty. Wynik spotkania w 7. minucie otworzył Sebastian Banaś, wykorzystując podanie Patryka Jurasika. Jak się okazało, było to rozwiązanie worka z bramkami. Przed zmianą stron RWE jeszcze trzykrotnie znalazło sposób na debiutującego w bramce SOLLERS CONSULTING Bartosza Wieciecha, a na liście strzelców zameldowali się Piotr Jachym (dwukrotnie) i… Jaime Gonzalez Garcia, który skierował piłkę nie do tej bramki, co trzeba.
Druga połowa nie przyniosła zmiany obrazu gry. Nadal stroną przeważającą byli energetycy, którzy sukcesywnie powiększali swoją przewagę. Gracze SOLLERS CONSULTING co prawda dłużej utrzymywali się przy piłce, starali stosować atak pozycyjny, ale niewiele z tego wynikało. Często nadziewali się na zabójcze kontry, a ekipa RWE była tego dnia bardzo skuteczna. W drugiej odsłonie potyczki dorzuciła jeszcze pięć bramek i zasłużenie wygrała aż 9:0.
Zawodnik meczu: Patryk Jurasik [RWE]
Wszechobecny na placu gry, dołożył nie tyle cegiełkę, co solidną cegłę do sukcesu energetyków. Zdobył dwie bramki, dorzucając do nich trzy asysty.