Mecz

5
:
2
(3:1)
  • Sezon: Jesień 2016
  • Poziom: ELIT V liga
  • Dzień: 17.11.2016, Czwartek
  • Godzina: 19:35

Zasłużone, premierowe zwycięstwo w sezonie!

Po zeszło tygodniowym zwycięstwie nad Chemikami zawodnicy CDP Invaders wierzyli w triumf nad outsiderem ligi, drużyną Aasa Polska. Przeczyli się, bowiem przeciwnik marzył o opuszczeniu "czerwonej latarni" i zaskoczył.

Początek w wykonaniu speców od gier komputerów był tego świetnym dowodem. Twórcy takich hitów jak Call of Duty, chcieli jak najszybciej zdominować spotkanie. W środku pola, niczym Adam Lallana w Liverpoolu, rządził Jarosław Prokop. Kapitan zespołu, korygował ustawienie drużyny, wspierał defensywę, ale także napędzał akcje ofensywne. Pokonać Michała Duro udało się w szóstej minucie, gdy Jakub Wójcik, wykorzystał błąd rywali, przejął od nich futbolówkę i z zimną krwią pokonał bramkarza drużyny przeciwnej.

To miał być impuls dla Iwejderów z CDP, a tymczasem stracona bramka zmotywowała reprezentantów finasjery. Nieco apatyczni w pierwszych minutach dostali, pozytywnego kopa. Świetną robotę wykonywał wspomniany już Michał Duro, który nie dość, że skakał „na budzie” jak pantera, to jeszcze rzucał piłkę do ataku jak Paweł Fajdek młotem. Jego dwa wyrzuty Tymon Zastrzeżyński i Marcin Ćwik zamienili na gole. To właśnie błyskawiczne kontry były najskuteczniejszą bronią Pożyczkodawców. Po kolejnym takim szybkim ataku, bramkę do przerwy, tuż przy słupku, wpakował dynamiczny na skrzydle Dawid Śliwiński.

Gracze nie zamierzali jednak wywiesić białej flagi i po wznowieniu wrzucili trzeci bieg ruszając do ataku. Trafieniem po zespołowej akcji popisał się niezawodny Adam Bogut, ale po chwili jego drużyna ponownie nadziała się na kontrę. Strata w środku boiska, Paweł Pabianiak podaje z niemiecką precyzją do Michała Szkica, a ten uderza z takim spokojem, jakby nic innego w życiu nie robił. CDP.pl ciągle atakowało, ale nie potrafiło się przebić przez defensywny mur Aasa. Kilkukrotnie udawało się oddać zaskakujący strzał, ale brakowało wówczas nieco precyzji. Na pożegnanie, Marcin Ćwik dołożył jeszcze piąte trafienie i pierwsze zwycięstwo drużyny z ulicy Hrubieszowskiej stało się faktem.

Aż pięć kolejek kibice fachowców od pożyczek musieli czekać na upragnione trzy punkty swojego zespołu. Oby był to początek pięknej, zwycięskiej serii.

Zawodnik meczu: Michał Duro [Aasa Polska]
To swoich efektownych parad już nas przyzwyczaił, ale jego dwie asysty to coś nowego. Wspierał drużynę, jak tylko potrafił najlepiej i bez niego o trzy punkty byłoby ciężko.

Damian Ambrochowicz

 

Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Bartłomiej Ciastek 0 0 0 0% 0
Michał Skic 1 0 0 0% 0
Krzysztof Spyt 0 0 0 0% 0
Daniel Tymoszuk 0 0 0 0% 0
Jarek Zakrzewski 0 0 0 0% 0
Tymon Zastrzeżyński 1 0 0 0% 0
Michał Duro 0 2 0 87% 0
Maciej Cholewa 0 1 0 0% 0
Dawid Śliwiński 1 0 0 0% 0
Marcin Ćwik 2 0 0 0% 0
Razem: 5 3 0 0
Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Piotr Bajraszewski 0 1 0 0% 0
Kacper Wojewódzki 0 0 0 0% 0
Adam Bogut 1 0 1 0% 0
Mariusz Derewicz 0 0 1 0% 0
Paweł Dudziński 0 0 0 0% 0
Michał Gembicki 0 0 0 0% 0
Marcin Guz 0 0 0 0% 0
Jarosław Prokop 0 0 0 0% 0
Jakub Wójcik 1 0 0 0% 0
Hubert Blejch 0 0 0 75% 0
Razem: 2 1 2 0
Widzisz błąd w statystykach? Napisz do nas