Mecz

6
:
15
(4:3)
  • Sezon: Jesień 2016
  • Poziom: ELIT III liga
  • Dzień: 13.12.2016, Wtorek
  • Godzina: 21:05

Dwie siódemki

Mecz na szczycie! Walka o podium (a być może nawet o najwyższe miejsce) trwa w ELIT III Lidze w najlepsze, więc gdy dochodzi do starcia dwóch bezpośrednich rywali, to można mówić o meczu podwyższonego ryzyka! STANLEY B&D walczą o najlepszy wynik w historii występów w ELIT Lidze, VIACOM natomiast o mistrzostwo.

Pierwsze dwie bramki w meczu padły błyskawicznie, obie też zostały zdobyte przez Narzędziowców. Szkoda tylko, że na tablicy widniało 1:1! Po pięknej bramce Jacka Białasa (firmowe uderzenie fałszem ze skrzydła) Michał Kwaśniewski interweniował na tyle niefortunnie, że skierował piłkę do własnej siatki. Koledzy jednak nie mieli mu tego za złe, gdyż po chwili było już 4:1! Żółci kompletnie zdominowali rywali i biorąc pod uwagę, że to oni zdobyli pięć bramek (w tym samobója) mecz wydawał się bardzo jednostronny. Jednak potem coś się popsuło. I to bardzo delikatnie ujmując. Na przerwę obie drużyny schodziły przy wyniku 4:3...

A Medialni zdobyli dziewięć(!) kolejnych bramek! Krzysztof Krzywicki zagrał jak Andrea Pirlo za najlepszych lat i posyłał takie dośrodkowania, że rywale mogli tylko je odprowadzać wzrokiem. Rafał Rytel natomiast okazał się katem, gdy pokonywał Davida Evansa na wszystkie możliwe sposoby: z dystansu, z bliska, po minięciu obrony, po dośrodkowaniu…

Obaj panowie zakończyli mecz z „siódemką” w tabeli statystyk: odpowiednio w asystach i bramkach. Eksperci od Narzędzi mieli swoje sytuacje, lecz po tak szybkiej stracie bramek byli nieco podłamani. A rywale grali niesamowicie, z łatwością dokładali kolejne trafienia i skupili się na powiększaniu przewagi. Żółci przy tak wesołej grze obronnej byli w stanie dwukrotnie trafić po przerwie, ale przy 12(!) bramkach Medialnych w drugiej połowie byli po prostu bezbronni.

Zawodnik meczu: Krzysztof Krzywicki [VIACOM]
Zacznę od jego gry defensywnej. Już w pierwszej połowie zablokował piłkę na linii bramkowej. Jeżeli chodzi o ofensywę, to był to jeden z najlepszych indywidualnych występów, jakie widziałem na boiskach ELIT Ligi. Jego podania były niemożliwe do zatrzymania.

Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Jacek Białas 2 0 0 0% 0
Marcin Bochniak 3 1 1 0% 0
David Evans 0 0 0 62% 0
Kamil Karczewski 1 2 0 0% 0
Michał Kwaśniewski 0 0 0 0% 1
Daniel Marcinkowski 0 1 0 0% 0
Alberto Santiago 0 0 1 0% 0
Grzegorz Sikora 0 0 2 0% 0
Razem: 6 4 4 1
Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Wit Dziki 0 0 0 0% 0
Grzegorz Hynek 0 0 0 74% 0
Karol Król 1 2 0 0% 0
Krzysztof Krzywicki 1 7 0 0% 0
Kuba Parafińczuk 1 1 0 0% 0
Piotr Parafińczuk 1 0 0 0% 0
Maciej Szot 3 2 1 0% 0
Rafał Rytel 7 0 2 0% 0
Razem: 14 12 3 0
Widzisz błąd w statystykach? Napisz do nas