Niegościnni konsultanci z SOLLERS
Beniaminek w Elit lidze – reprezentacja VIVUS.pl – po zaprezentowaniu fenomenalnej formy w kolejce sparingowej, zadebiutowała w meczu o punkty…od razu w Elit IV lidze. Mecz z mistrzami Elit V ligi poprzedniego sezonu – SOLLERS CONSULTING miał dać odpowiedź czy Finansiści udźwigną presję.
Gracze w niebieskich trykotach już w pierwszej akcji pokazali Zielonym, że gra o punkty to coś innego niż mecz sparingowy (przed tygodniem mecz kontrolny między tymi drużynami zakończył się wynikiem 4:5) i już w pierwszej akcji wyszli na prowadzenie! Zresztą dwie szybkie akcje zamieniał na bramki hiszpański duet Jaime – Victor. Niezbyt oryginalnie potoczyły się kolejne minuty meczu. Znów strzelali Ci sami zawodnicy i ponownie padały z tego gole. Niestety w ostatniej chwili bramkarz Finansistów przedłożył kręgle nad piłkę, a to miało katastrofalny dla rezultatu skutek. Zastępujący go kolega z pola, owszem bardzo sympatyczny i ambitny, ale chwytać szybko lecące piłki uczył się dopiero w trakcie meczu.
Gdy po kilku minutach wynik wydawał się być już przesądzony, gracze VIVUS.pl rzucili wszystko na jedną kartę i przesunęli szyki do ataku. Trzeba przyznać, że potrafili całkiem sporo namieszać, a wykorzystujący swoje warunki fizyczne Karol Chludziński umiejętnie przepychał rywali. Pomimo kilku sytuacji nie udało mu się jednak zmniejszyć straty, która przed przerwą wzrosła jeszcze za sprawą trafienia Michała Średnickiego.
Początek drugiej odsłony nie przyniósł zmiany obrazu gry. Napór graczy z Koszykowej wymusił na nie doświadczonych rywalach przewinienia. Po jednym z nim, z odległości 16 m. hiszpański magik w piękny sposób – od poprzeczki – umieścił piłkę w sieci, zaś chwilę później w podobnej sytuacji trafił w słupek! Zresztą tego wieczoru Jaime strzelał jak natchniony i w drugiej połowie nie dawał rywalom nawet chwili odpoczynku.
Gracze z ul. 17 stycznia starali się jak mogli, ale ich skład przetrzebiło wieczorne wyjście na kręgle. Maciej Matejek próbował kreatywnych akcji, ale kończyły się one albo przechwytem lub stratą kolegów. Jak tur walczyli Karol i Bartek Wojciechowski. I właśnie temu drugiemu udało się strzelić bramkę honorową, która jest pierwszym oficjalnym golem VIVUS.pl w biznesowych rozgrywkach ELIT SPORT.
Konsultanci pokazali, że mimo wejścia do zupełnie nieznanej ligi wciąż pozostaną bardzo groźni, zaś Finansiści kilkoma zagraniami pozwalają wierzyć, że ich kolejne mecze będą tylko lepsze. Jesteśmy o tym przekonani.
Zawodnik meczu: Jaime Gonzalez Garcia [SOLLERS CONSULTING]
Najlepszy technik Elit V ligi także na wyższym szczeblu bryluje i zachwyca. Lewą nogą może krawaty wiązać.