Mecz

3
:
8
(1:4)
vs
  • Sezon: Wiosna 2017
  • Poziom: ELIT III Liga B
  • Dzień: 22.05.2017, Poniedziałek
  • Godzina: 22:15

Korporacyjna Barca znów gromi

Spotkanie zapowiadało się na jednostronny pojedynek do pierwszej bramki. Spotkały się bowiem drużyny z góry oraz dołu tabeli, które dzieliło w tabeli osiem punktów, a bilans goli strzelonych 26-16 miał potwierdzać rolę faworyta. Gracze SAP słyną jednak ze swoich dwójkowych akcji, dokładnych wyliczeń i niemal komputerowo zaprojektowanych podań więc wynik pozostawał nie wiadomoą. AVON oczekiwał nieoczekiwanego. 

 

Specjaliści od kosmetyków od początku spotkania w swoim stylu ruszyli na rywala. Nie minęło kilkadziesiąt sekund, a udało im się skonstruować nie tylko ładną akcję, ale i zdobyć bramkę. Piłka chodziła niczym po nitce, jakby miała na boisku specjalny tor, a zawodnicy w różowych koszulkach wiedzieli, gdzie on się znajduje i gdzie znajdzie się futbolówka. Tak też uczynił Konrad Osek, który zagrał do Artura Mikiciuka, ten tylko dopełnił formalności umieszczając piłkę w siatce. Trzy minuty później kolejna ładna, długa wymiana piłki między zawodnikami gości, tym razem w roli głównej Bartosz Mąka i Alek Eibl, który w piątek minucie podwyższył wynik spotkania na 2:0.

 

Ważniejsze od bramek były akcje, zabawa z piłką, dryblingi, którymi popisywali się gracze w różowych strojach. Powiedzieć poezja futbolu to nic nie powiedzieć. Tu, gra cieszyła oko, zawodnicy innych drużyn składali ręce do oklasków. Bo było na co popatrzeć. Tak jak w 14. minucie uczynił Eibl. Niemal zatańczył z piłką na prawej stronie, zszedł do środka i strzałem z lewej nogi zza linii pola karnego w długi róg nie dał golkiperowi niebieskich najmniejszych szans. Jeszcze ładniejsza była akcja i bramka w 30. minucie. Najpierw wymiana piłki między trzema zawodnikami, długie zagrania z lewej strony na prawą, podania z pierwszej piłki, wszystko w pełnym biegu. Artur Mikiciuk w polu karnym zagrywa głową piłkę do Dominika Kamińskiego, ten z pierwszej piłki, ładnie technicznie w prawy róg bramki zdobywa kolejną bramkę dla swojej drużyny.

Na listę strzelców dla AVON wpisali się: Alek Eibl – trzy trafienia, Artur Mikiciuk, dwa gole, Dominik Kamiński strzelił dwie bramki, opisanego wcześniej gola dołożył też Konrad Osek. Gospodarze odpowiedzieli trzema golami. W 9. minucie ładną, dwójkową akcję wykończył Wojtek Wrona. Dwa gole zdobył Łukasz Oliwa. Najpierw strzelił bramkę w 32. minucie, na tablicy zmienił się wynik spotkania na 7:2. Oliwa zamienił ładną dwójkową akcję z Markiem Głazowskim. Następnie zdecydował się na indywidualną akcję, po której jego silny strzał obronił bramkarz, ale wypuścił piłkę z rąk. Na to tylko czekał napastnik informatyków, który podawał sobie piłkę z lewej nogi na prawą, szukając miejsca na oddanie strzału. Tak też uczynił, najpierw ograł obrońcę gości, zmylił bramkarza i strzelił do pustej bramki.

 

Zawodnik meczu: Alek Eibl [AVON]
Nie tylko ładnie grał na lewej stronie boiska, strzelił także trzy bramki, które było ozdobą spotkania. Swoimi zagraniami czy dryblingami wprawiał w osłupienie kibiców. Na dwóch, trzech metrach kwadratowych potrafił wykonać kilka niekonwencjonalnych zwodów niczym najlepsi piłkarze z La Liga.

Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Marcin Demkiw 0 0 0 0% 0
Marek Głazowski 0 1 0 0% 0
Piotr Kowalewski 0 0 0 70% 0
Łukasz Oliwa 2 1 0 0% 0
Jan Tomczak 0 0 0 0% 0
Paweł Winciorek 0 0 1 0% 0
Wojtek Wrona 1 0 0 0% 0
Razem: 3 2 1 0
Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Filip Felak 0 0 0 73% 0
Kamil Dźwilewski 0 0 1 0% 0
Alek Eibl 3 0 0 0% 0
Damian Fotyga 0 0 0 0% 0
Bartosz Mąka 0 1 0 0% 0
Artur Mikiciuk 2 2 1 0% 0
Konrad Osek 1 1 0 0% 0
Gracjan Konieczny 0 0 0 0% 0
Tomasz Sarnowski 0 0 1 0% 0
Dominik Kamiński 2 0 0 0% 0
Razem: 8 4 3 0
Widzisz błąd w statystykach? Napisz do nas