SOLLERS CONSULTING górą w pojedynku o 6. miejsce
W ostatniej kolejce ELIT II Ligi B w spotkaniu, którego stawką była 6. lokata, zmierzyły się zespoły SOLLERS CONSULTING oraz ROSA. Po szybkim wypracowaniu sobie przewagi, górą byli Ci pierwsi.
Pierwszego gola zobaczyliśmy już w 2. minucie. Wtedy to, asystę zaliczył najlepszy na boisku Mateusz Piechowiak, a gola, zawdzięczając swojemu sprytowi, piętką strzelił Adam Szumer. Z minuty na minutę przewaga Granatowych narastała, czego kolejny tego dowód mieliśmy kilka chwil później. Drugą asystę odnotował Mateusz Piechowiak, a nienominalnego golkipera Irka Szewczyka pokonał Hubert Pietras. ROSA szukała swych szans w strzałach z dystansu, gdyż nie byli oni w stanie sforsować świetnie zorganizowanych szyków obronnych oponentów. Prowadzenie SOLLERS'ów podwyższył Mateusz Piechowiak. Z kolei ostatnie trafienie przed przerwą było dziełem Pawła Krysy, co wywołało wielką i spontaniczną radość wśród jego kolegów z zespołu, którzy akurat w tym momencie zbierali siły na kolejne minuty przy linii bocznej. Asystą popisał się Marcin Łyczkowski.
Druga połowa to wciąż dominacja Granatowych. Dwie bramki zdobył Victor Holgado Diaz, z czego drugą bezpośrednio z rzutu wolnego. Kolejnego gola, już na 7:0, dołożył Hubert Pietras, a swoją trzecią asystą popisał się Mateusz Piechowiak. Widząc bardzo niekorzystny dla siebie rezultat, gracze ROSY zaczęli grać na luzie, co spowodowało nadejście oczekiwanych przez nich efektów, czyli bramek. A tego pierwszego, wyczekiwanego gola strzelił Krzysztof Ćwikła, popisując się strzałem w okienko, a Mati Jaje-Mierzyński był w dodatku zasłonięty, wobec czego nie mógł nic zrobić. Po chwili dorobek bramkowy Czarnych poprawił Paweł Wikło. Ostatnią bramkę dla zespołu SOLLERS CONSULTING w tym meczu, a także w całym sezonie zdobył Paweł Krysa po podaniu Mateusza Piechowiaka. Z kolei ostatnie trafienie w spotkaniu było dziełem Jacka Wrzesińskiego, któremu dogrywał Paweł Wikło.
Zawodnik meczu: Mateusz Piechowiak [SOLLERS CONSULTING]
Jego atuty to wyszkolenie techniczne i szybkość, które w bardzo łatwy sposób pozwalały mu zdobyć boiskową przewagę nad rywalami. Świetna dyspozycja Mateusza w spotkaniu wyraziła się w strzelonym golu i odnotowanych czterech asystach.