Millennium zagra o Mistrzostwo!
Przynajmniej jeżeli chodzi o sezon zasadniczy. Stawka tego spotkania była jednak bardzo wysoka. MILLENNIUM Leasing by zagrać o mistrzostwo ELIT I Ligi musieli wygrać, jeżeli nie chcieli oglądać się na wyniki rywali. AXA Ubezpieczenia rywalizowali już wyłącznie dla zabawy i świetnego samopoczucia.
Pierwsze 20 minut to szybkie bramki, zwroty akcji i dużo emocji. Już w 3. minucie Mateusz Sieciechowicz wykończył dobre podanie z rzutu rożnego od Piotra Gaczyńskiego, a niecałe 30 sekund później było już 1:1, gdyż Mateusz Szwej i Michał Skwarek swoją błyskawiczną akcją „rozklepali” obronę rywali. Długo z remisu Ubezpieczyciele się jednak nie cieszyli, gdyż w tej samej minucie Mateusz Sieciechowicz uderzył nie do obrony na dłuższy słupek. W 7. minucie w końcu głównym aktorem ofensywy obecnych mistrzów ELIT I Ligi nie był Mateusz, który w tej akcji popisał się świetnym podaniem prostopadłym do Piotr Gaczyńskiego i Biali odskoczyli na dwie bramki. Jednak co z tego, skoro sześć minut później znów na tablicy widniał remis! Michał Skwarek i Mateusz Szwej powtórzyli pierwszą bramkę. Szybkie podania przed polem karnym, dynamiczne wejście i wyprzedzenie obrońcy oraz gol. Chociaż ten schemat stosowali przy każdej bramce, to jednak nie dali się zatrzymać.
Przed przerwą niesamowite rzeczy wyprawiał jeszcze Mateusz Sieciechowicz. Najpierw trafił przepięknie z przewrotki, kilka sekund później w poprzeczkę, a dwa z jego uderzeń w ostatniej minucie zmusiły Krzyśka Matysiaka do największego wysiłku. Jednak niewykorzystane sytuacje lubią się mścić i przed przerwą Mateusz Szwej powtórzył świetny schemat znany z poprzednich trafień oraz trafił w poprzeczkę!
Druga połowa tak emocjonująca już nie była, gdyż błyskawicznie na dość wysokie prowadzenie wyszli zawodnicy MILLENINIUM Leasing. Mateusz Sieciechowicz znów miał kilka doskonałych sytuacji, z których tym razem wykorzystał dwie. Kolejne trafienie dołożył Kamil Gregorczyk i było już pewne, że to właśnie ten zespól znajdzie się ostatecznie na czwartym miejscu oprawniających grę o mistrzostwo. Ubezpieczyciele natomiast zdobyli jeszcze jedną bramkę po świetnej kontrze i ostatecznie będą walczyć w drugiej połówce tabeli.
Zawodnik meczu: Mateusz Sieciechowicz [MILLENNIUM Leasing]
Jego bramka przewrotką na pewno znajdzie się wśród kandydatów do bramki kolejki. Gdy tylko dostawał piłkę to było pewne, że za chwilę Krzysiek Matysiak będzie miał dużo roboty.