Mecz

  • Sezon: Jesień 2017
  • Poziom: ELIT IV liga
  • Dzień: 16.10.2017, Poniedziałek
  • Godzina: 21:35

Dwie połowy – dwa oblicza

W 4. serii gier ELIT IV Ligi zobaczyliśmy mecz PHILIP MORRIS kontra X-Trade Brokers. Pierwsi z nich mieli szansę na trzecie zwycięstwo z rzędu, a drudzy nie chcieli dopuścić do drugiego kolejnego niepowodzenia.

 

Zarówno pierwsze fragmenty spotkania, jak i całe 20 minut stało pod znakiem inicjatywy Brokerów. Widać było w nich szczególną chęć do grania, a także nieprzeciętne umiejętności. To drugie uwidoczniło się bardzo szybko, bo już w 2. minucie. Szymon Wiśniewski zagrał świetną długą piłkę (bynajmniej nie lagę), a pewnie i skutecznie sytuację wykończył Marek Nita. Z kolei sposób w jaki padł gol nr 2 dla XTB był z pewnością nader zaskakujący dla Nikotynek. Jakub Stasik zdecydował się na loba z własnej połowy i pokonał Miłosza Komandowskiego. Nie można jednak nie odnieść wrażenia, że golkiper PMI mógł w tej akcji zareagować szybciej. Nikotynki także potrafiły się odgryzać, ale czyniły to rzadziej i ze zbyt małą dozą szczęścia. Łukasz Zielenin, widząc to, postanowił mu pomóc. Sam odebrał piłkę i zdobył bramkę kontaktową.

 

Pierwszych kilka minut drugiej połowy toczyło się według schematu gry od bramki do bramki. Trudno, aby którykolwiek z obserwatorów narzekał na taki stan rzeczy, ponieważ cały czas coś się działo. Ale już niedługo później na boisku działo się jeszcze więcej. PHILIP MORRIS po golach Krzysztofa Jarosewicza, Huberta Pietrzaka oraz z piętki Łukasza Zielenina wysunęło się na prowadzenie 4:2. Brokerzy od momentu trafienia wyrównującego dla oponentów sprawiali wrażenie strasznie pogubionych na murawie. Mimo to, ich kapitan, Czarek Andrzejczyk, dwukrotnie umieszczając futbolówkę w siatce przywrócił nadzieje zespołu na korzystny rezultat. Na nic to się jednak zdało, ponieważ PMI po przerwie było lepsze i skuteczniejsze. Dwie kolejne bramki znakomitego Łukasza Zielenina oraz gol Huberta Pietrzaka spuentowały te emocjonujące widowisko.

 

Zawodnik meczu: Łukasz Zielenin [PHILIP MORRIS]
Wybór mógł być tylko jeden. „Zielony” śrubuje swoją średnią bramek na mecz, która w tej chwili wynosi dwie. Jego cztery gole znów miały kapitalne znaczenie dla losów pojedynku. Trafienie, kiedy musnął piłkę piętką po dośrodkowaniu, było majstersztykiem.

Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Krzysztof Jarosewicz 1 2 0 0% 0
Marek Koktysz 0 0 0 0% 0
Hubert Pietrzak 2 0 0 0% 0
Paweł Rachel 0 0 0 0% 0
Donatas Sireikis 0 0 0 0% 0
Łukasz Zielenin 4 1 0 0% 0
Miłosz Komandowski 0 0 0 71% 0
Adam Haśnik 0 0 0 0% 0
Michał Otomański 0 0 0 0% 0
Razem: 7 3 0 0
Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Łukasz Brzeszcz 0 0 0 0% 0
Marcin Bystros 0 0 0 0% 0
Michał Copiuk 0 0 1 0% 0
Michał Dąbrowski 0 0 0 0% 0
Robert Galoch 0 0 0 0% 0
Maciek Górski 0 0 0 0% 0
Marek Królikiewicz 0 0 0 0% 0
Przemek Lik 0 0 1 0% 0
Marek Nita 1 0 1 0% 0
Krzysiek Rutkowski 0 0 0 0% 0
Paweł Staniszewski 0 0 0 0% 0
Jakub Stasik 1 0 0 0% 0
Mikołaj Stasik 0 0 0 0% 0
Szymon Wiśniewski 0 2 0 0% 0
Jakub Oklesiński 0 0 0 0% 0
Czarek Andrzejczyk 2 0 1 0% 0
Karol Wrzoskiewicz 0 0 1 71% 0
Razem: 4 2 5 0
Widzisz błąd w statystykach? Napisz do nas