Mecz

3
:
1
(0:1)
  • Sezon: Jesień 2017
  • Poziom: ELIT III liga
  • Dzień: 26.10.2017, Czwartek
  • Godzina: 21:05

Powrót po przerwie

Sytuacja w tabeli ELIT III Ligi jest na tyle ciasna, że każde zwycięstwo może oznaczać awans o kilka pozycji. Walka o punkty trwa więc w najlepsze i tym razem naprzeciw siebie stanęły ekipy Klubu Inwestora i FREIGHTLINER.

Pierwsza połowa upłynęła bardzo szybko, gdyż obie reprezentacje skupiły się na sprawdzeniu możliwości rywala. Co prawda akcji nie było aż tak mało, jednak najczęściej były one niezbyt groźne. Mimo wszystko, gdy któryś zespół się rozpędził, to potrafił napędzić defensywie przeciwnika sporo strachu. Już na samym początku do ataku ruszyły Czerwone koszule. Ataki rozpoczął Patryk Olszanowski, który zmusił Pawła Seluka do popisów w bramce. Paweł swoje akrobacje musiał powtórzyć już chwilę później, aby zatrzymać szybki, niespodziewany strzał w okno Michała Zdyba - tylko bramkarz FREIGHTLINER wie, jak to obronił!

Na te bardzo groźne sytuacje starał się odpowiedzieć Marcin Bochniak, który napędzał akcje swojej drużyny i raz za razem próbował strzału z dystansu. Jego uderzenia fałszem nie przyniosły jednak skutku w pierwszej połowie, choć zmuszały Dominika Waśniowskiego do ciągłej pracy między słupkami. Gdy już wydawało się, że do przerwy wynik się nie zmieni, to wtedy Zdyb dostał cudowne podanie od Patryka Olszanowskiego i nie miał wyjścia - musiał trafić do bramki.

Chociaż przed przerwą mecz był bardzo wyrównany, to jednak druga cześć należała już do Białych koszul. Motor napędowy w ofensywie stworzyli Rafał Śladowski i Marcin Bochniak. Pierwszy miał kilka świetnych sytuacji, jednak za każdym razem minimalnie się mylił. Ten drugi natomiast dalej ostrzeliwał bramkę uderzeniami fałszem, a jedno z tych uderzeń, które zmierzało w samo okienko, zostało cudownie obronione przez Dominika Waśniowskiego. Niestety, Dominik przy następnym strzale po ziemi nie miał już szans i doszło do wyrównania. A po chwili niemal identyczne uderzenie, znów Marcin Bochniak i jego drużyna wyszła na prowadzenie 2:1! W końcówce Klub Inwestora był blisko wyrównania, grając w przewadze (kara minutowa dla rywali) nie byli jednak w stanie zaskoczyć przeciwnika, a bramka w 40. minucie Michała Litwina przypieczętowała trzecie zwycięstwo dla ekipy FREIGHTLINER.

Zawodnik meczu: Marcin Bochniak  [FREIGHTLINER]
Chociaż były momenty, gdy powinien podawać zamiast strzelać, to jednak Marcin był nie do powstrzymania w ataku. Raz za razem wchodził w obronę rywali niczym nóż w masło i zasłużenie powinien trafić do siatki więcej niż dwa razy.

 

Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Marcin Bochniak 2 0 1 0% 0
Paweł Gawron 0 0 2 0% 0
Michał Litwin 1 0 0 0% 0
Tomasz Niczyporuk 0 1 0 0% 0
Paweł Seluk 0 0 0 91% 0
Rafał Śladowski 0 2 2 0% 0
Dariusz Wydmuch 0 0 0 0% 0
Razem: 3 3 5 0
Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Kamil Drzyzga 0 0 0 0% 0
Bartek Krukowski 0 0 0 0% 0
Patryk Olszanowski 0 1 1 0% 0
Mateusz Pawłowski 0 0 1 0% 0
Dominik Waśniowski 0 0 0 86% 0
Antoni Wróblewski 0 0 0 0% 0
Michał Zdyb 1 0 0 0% 0
Razem: 1 1 2 0
Widzisz błąd w statystykach? Napisz do nas