Mecz

4
:
4
(2:2)
  • Sezon: Jesień 2017
  • Poziom: ELIT II liga
  • Dzień: 11.10.2017, Środa
  • Godzina: 21:05

Remis na własne życzenie

Trzeci dzień trzeciego tygodnia rozgrywek ELIT Ligi przyniósł ciekawe spotkania nie tylko w najwyższej lidze. Na jej zapleczu zmierzyły się AXA Ubezpieczenia i WEDEL. Ubezpieczyciele wciąż czekali na swoje pierwsze punkty po spadku, Czekoladowi natomiast do środy grali wyśmienicie i zanotowali dwie wygrane.

 

To właśnie WEDEL rozpoczął ten mecz w bardzo dobrym stylu. Już w 3. minucie na prowadzenie wyprowadził ich Tomasz Żurawski, gdy to uderzeniem sprzed pola karnego (dobre wycofanie Kamila Dudka) nie dał szans Krzyśkowi Matysiakowi. Przez kolejne minuty na boisku istniała właściwie jedna drużyna. Ubezpieczyciele byli bezradni wobec ataków Dariusza Nowaka i spółki, a Michał Skwarek bardzo szybko złapał kilka przewinień, co sprawiło, że już po dziesięciu minutach AXA miała na swoim koncie aż cztery faule! Gdy wydawało się, że Czekoladowi zdominują rywali i nie dadzą im szans do końca meczu, wydarzyło się coś niesamowitego. Dwie pierwsze akcje (wcześniej jeden bardzo niegroźny i przypadkowy strzał) Igora Szczecha zakończyły się bramkami! Najpierw Igor podał do Szymona Kamińskiego, który najlepiej odnalazł się w polu karnym, a już moment później Igor wykorzystał błąd obrony i było 2:1! Nie minęła minuta i tablica świetlna wyświetlała remis! Dariusz Nowak pognał natychmiast na bramkę rywali i razem z Tomkiem Żurawskim wręcz rozklepali defensywę przeciwników.

 

Druga połowa zaczęła się zupełnie niespodziewanie. WEDEL znów miał kilka swoich dogodnych sytuacji, jednak to AXA znów strzelała! W 25. minucie Michał Skwarek nieco zrehabilitował się za kilka wcześniejszych przewinień i wykorzystał kolejny błąd defensywy rywali, a w 31. minucie swój dublet po kontrze ustrzelił Szymon Kamiński. Obrona Ubezpieczycieli miała jednak nie lada problem. Na jedenaście minut przed końcem miała na koncie siedem przewinień! Ostatnie minuty przy zmasowanych atakach Czekoladowych były więc bardzo nerwowe. Aż do samej końcówki defensywa spisywała się jednak wyśmienicie. Ósmy faul przydarzył się tuż przed polem karnym. Do rzutu wolnego podszedł Dariusz Nowak i idealnym strzałem w okno dał nadzieję swojej drużynie. A na pół minuty przed końcem dał także remis! Krzysiek Matysiak faulował w polu karnym (przez to, że było to przewinienie w polu karnym, to „jedenastka” nie była przedłużona) i do piłki podszedł właśnie Darek. Strzał w lewo, bramkarz w prawo i podział punktów na sektorze A!

 

Zawodnik meczu: Dariusz Nowak [WEDEL]
Chociaż drużyna w najważniejszych momentach mocno zawodziła (brakowało typowego cwaniactwa), to Darek zagrał jak Darek. Nie do zatrzymania w ofensywie, pomocny w środku pola i z beznadziejnej sytuacji zarobił ceny punkt dla drużyny.

 

Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Rafał Czuba 0 0 1 0% 0
Szymon Kamiński 2 0 2 0% 0
Krzysiek Matysiak 0 0 1 85% 0
Adam Niski 0 0 1 0% 0
Paweł Niski 0 1 0 0% 0
Michał Skwarek 1 1 4 0% 0
Igor Szczech 1 1 0 0% 0
Mateusz Szwej 0 0 0 0% 0
Rafał Grzejszczak 0 0 0 0% 0
Razem: 4 3 9 0
Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Kamil Dudek 0 1 0 0% 0
Paweł Gigoła 0 0 0 0% 0
Dariusz Nowak 3 0 1 0% 0
Rafał Piątek 0 0 1 0% 0
Damian Postek 0 0 0 0% 0
Piotr Rybiński 0 0 0 0% 0
Kamil Starzyk 0 0 0 73% 0
Tomasz Żurawski 1 1 2 0% 0
Daniel Błaszak 0 0 0 0% 0
Razem: 4 2 4 0
Widzisz błąd w statystykach? Napisz do nas