Spotkanie o medale!
Koniec sezonu oznacza bitwę na szczycie tabeli o wymarzone mistrzostwo i to właśnie mogliśmy zobaczyć w spotkaniu X-Trade Brokers oraz LUXMED. Panowie z obu drużyn wiedzieli jak ważny jest ten mecz i już na szybkiej rozgrzewce widzieliśmy pełne zaangażowanie. Jeśli chodzi natomiast o sam mecz to mimo skromnego wyniku trzeba uwierzyć, że szans było niezliczenie wiele, a nerwów nie mniej. Strzelanie zaczęło się w 5. minucie, kiedy bracia Stasik świetne się porozumieli i ustalili wynik na 1:0, kiedy Jakub podał do Mikołaja. Nie trwało to jednak długo zanim również Mikołaj znalazł drogę do siatki i pewnie podwyższył wynik swojej drużyny do przerwy.
Druga połowa chociaż równie efektowna to nie przyniosła nam już tyle goli. Oj jedyne trafienie zadbali Artur Kozłowski i Damian Król, którzy honorowym trafieniem próbowali jeszcze ponieść drużynę do działania, lecz obrona Maklerów dobrze sobie radziła z wszelkimi atakami. Mogliśmy zobaczyć to m.in. w 26. minucie, kiedy świetnie radzący sobie przez cały mecz Marek Królikiewicz nie zdążył do piłki, ale na posterunku był Krzysztof Furtek, który wybił piłkę z linii bramkowej utrzymując prowadzenie drużyny. Oglądaliśmy też wiele niekonwencjonalnych sytuacji, kiedy to Jakub Stasik próbował podwyższać wynik strzelając piętką. Wynik jednak był juz ustalony, a zwycięzca wyłoniony.
Plusy:
- Wysoki pressing zawodników X-Trade Brokers spowodował wiele świetnych sytuacji, które końcowo zaprowadziły ich do mistrzostwa
- Atak Maklerów błyszczał tego wieczora jak gwiazda w ten poniedziałkowy wieczór
- Mimo niekorzystnego wyniku nie można odebrać grupie LUXMED walki, zacięcia i paru świetnych akcji
- Parady obu bramkarzy wielokrotnie nas zachwycały i ratowały swoje zespołu w najtrudniejszych chwilach
Minusy:
- Mimo szybkiego tempa piłka często nie mogła znaleźć drogi do siatki
- Niesygnalizowana zmiana bramkarza w ostatniej minucie meczu wprowadziła wiele chaosu
Zawodnik meczu: Jakub Stasik [X-Trade Brokers]
Gol, asysta i niezliczona ilość prób strzeleckich zdecydowanie go wyróżniły i ustanowiły jednym z najsilniejszych punktów drużyny. Gratulacje!