Mecz

3
:
2
(0:0)
  • Sezon: Zima 2018
  • Poziom: ELIT II Liga
  • Dzień: 24.01.2018, Środa
  • Godzina: 21:35

Ryzyko nie popłaciło

To co działo się w meczu FREIGHTLINER i Marketing Mind jest wręcz niebywałe. Obie ekipy w drugiej połowie zafundowały prawdziwe święto piłki nożnej, a emocjami towarzyszącymi temu starciu można by obdzielić wszystkie pozostałe spotkania tego wieczora.

O pierwszej połowie nie rozmawiamy. Jedni i drudzy zgodnie stwierdzili, że chodziło o „zbadanie rywala”, co na pewno przez 20 minut się udało. Druga część rywalizacji to natomiast zupełnie inna bajka. W 26. minucie rozpoczął się w końcu mecz, a skończyło klepanie po plecach. Wtedy to Szymon Mogielnicki przymierzył z dystansu i „ten drobny blondyn”, jak mówili rywale przed spotkaniem, (już tradycyjnie) trafił wprost do siatki. Gdy w 33. minucie Adam Krajewski (grający z lekką kontuzją, co tym bardziej pokazuje jego zaangażowanie) trafił na 2:0, faworyci tego meczu byli niemal pewni trzech punktów. I wtedy właśnie Marketingowcy przestali grać zupełnie. Zieloni przejęli kontrolę na boisku i Bartosz Pawlak w dwie minuty trafił dwa razy (raz między nogami bramkarza, raz z rzutu karnego) i znów mieliśmy ogromne emocje, gdyż na 10 sekund przed końcem Biało-niebiescy mieli rzut karny. Robert Gieroń zaryzykował i poszedł w przeciwne pole karne, zostawiając pustą bramkę, a Dariusz Wydmuch przejął piłkę w polu karnym i uderzył po ziemi! Piłka na sekundę przed końcem leniwie wtoczyła się za linię i FREIGHTLINER po niesamowitych pięciu minutach wygrywa mecz!


Plusy spotkania:
- Rafał Śladowski. Kapitan, który potrafi dobrą grą natchnąć drużynę
- Wola walki. Zielone koszule nie poddały się do samego końca i dzięki temu zdobyły trzy punkty
- Adam Krajewski. Typowy walczak. Mimo tego, że w pewnym momencie już bardzo utykał, był w stanie i tak wykończyć akcję
- Dariusz Wydmuch. Grał najkrócej a został bohaterem!

Minusy:
- Marketingowcy w końcówce. Postawili wszystko na jedną kartę, próbowali zgarnąć trzy punkty i zostali brutalnie skarceni


Zawodnik meczu:  Bartosz Pawlak [FREIGHTLINER]
Jeden z niewielu zawodników, który pod balonem cały czas doskonale wykonuje rzuty karne. Dodatkowo w końcówce wziął ciężar gry na swoje barki i poprowadził drużynę do niesamowitego powrotu.

Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Paweł Gawron 0 1 1 0% 0
Karol Gąsiewski 0 0 0 0% 0
Bartosz Pawlak 2 0 1 0% 0
Paweł Seluk 0 0 0 87% 0
Rafał Śladowski 0 0 1 0% 0
Dariusz Wydmuch 1 0 1 0% 0
Daniel Dziczek 0 0 0 0% 0
Razem: 3 1 4 0
Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Dawid Gołucki 0 0 1 0% 0
Oskar Kasperek 0 0 0 0% 0
Adam Krajewski 1 0 1 0% 0
Bartosz Krajewski 0 1 0 0% 0
Szymon Mogielnicki 1 0 0 0% 0
Rafał Wieteska 0 0 0 0% 0
Robert Gieroń 0 1 1 79% 0
Razem: 2 2 3 0
Widzisz błąd w statystykach? Napisz do nas