Wielka strzelanina na Międzyparkowej!
Czy starcie lidera z kopciuszkiem mogło przynieść sporo emocji? FOREIGNTINA i EUROVOLT postanowili udowodnić, że tak.
Na wstępie trzeba zauważyć, że niestety z różnych przyczyn EUROVOLT zagrał w mocno osłabionym składzie i nie byli w stanie nawiązać równej walki. Łukasz Borkowski, Kamil Opałka, Leszek Kowalczyk i Mateusz Mateusiak postawili rywalom trudne warunki do gry i przez 40 minut walczyli z całych sił. Niestety dla nich lider ELIT III Ligi jest w wyśmienitej formie i udowodnili to nawet na moment nie lekceważąc rywala, a cały czas prąc do przodu. Joao Puga wyśmienicie rozgrywał, ale zdobywaniem goli zajęli się Marco Yammine, MIke Mansfield i Yaniv Rosenberg. Tym samym FOREIGNTINA dość wysoko pokonała rywali i póki co pozostaje na pierwszej pozycji.
Plusy:
- Nielekceważenie rywala. Cały mecz grany był w pełnym skupieniu, nie ważne ilu zawodników grało po drugiej stronie
- Joao Puga. Podanie idealnie do nogi, czysta poezja
- EUROVOLT. Wszyscy zawodnicy zagrali świetnie, wkładając kawał serca w ten mecz
- Marco Yammine i Yaniv Rosenberg. Dwie strzelby, które przez cały mecz dążyły do kolejnych goli
Minusy:
- Faule. Często brzydkie i niepotrzebne
Zawodnik meczu: Mike Mansfield [FOREIGNTINA]
Bardzo uniwersalny występ całej drużyny, lecz to właśnie Mike był prawdziwym generałem na murawie, odpowiadał za większość zagrań w ofensywie.