Mecz

5
:
4
(4:1)
vs
  • Sezon: Wiosna 2018
  • Poziom: ELIT VI Liga
  • Dzień: 18.06.2018, Poniedziałek
  • Godzina: 20:50

MOBICA pokazuje charakter

Przedostatnia kolejka ELIT VI Ligi zapowiadała się ekscytująco, a spotkanie dwóch zespołów z dolnej części tabeli. Ten mecz był gwarantem dużych emocji bo każda z drużyn walczyła o (nie)zajęcie ostatniego miejsca w tabeli. Nic dziwnego zatem, że już od pierwszej minuty obie drużyny ruszyły do ataku, a napastnicy robili wszystko, aby wyprowadzić swoją drużynę na prowadzenie. Ta sztuka udała się reprezentacji MOBICA już w drugiej minucie, dzięki dwójkowej akcji Filipa Bekiera z Grześkiem Soszyńskim. Warto odnotować, że jest to kolejny mecz, w którym Grzesiek jest autorem ostatniego podania! Swoją wysoką formę „asystenta” potwierdził po raz kolejny dwie minuty później, kiedy idealnie wrzucił piłkę z rzutu rożnego wprost na głowę Joseba Otskhelli. Ten sam duet po raz kolejny wpisał się w protokole w 10. minucie, kiedy po świetnym dryblingu Grześka, po raz kolejny Joseb pokonał Piotrka Kowalewskiego. Zawodnicy w białych koszulkach byli bardzo groźni przy stałych fragmentach gry, co potwierdził po raz kolejny Andrii Kobza, który wykorzystał zamieszanie po rzucie rożnym. Na zakończenie pierwszej części spotkania, Piotr Kęska pewnym strzałem zaskoczył Marcina Tomczyka i zdobył bramkę dla SAP.

Mimo niekorzystnego wyniku do przerwy, ekipa z ulicy Wołoskiej nie chciała oddać inicjatywy do końca i po rozpoczęciu drugiej części spotkania ruszyli do ataku, ale zawodnicy MOBICA nie chcieli dać za wygraną- Szymon Zwolanowski podwyższył prowadzenie i przewaga graczy w białych koszulkach znowu była na poziomie 4 bramek. Wtedy nastąpił przełom w drużynie SAP- Wojtek Wrona oraz Piotrek Kowalewski cały czas podnosili na duchu swoich kolegów i próbowali zmotywować do zostawienia nie tylko serca, ale również płuc i wątroby na boisku! Takie metody motywacyjne przyniosły skutek praktycznie od razu. Dwie minuty po bramce Szymona, tym razem gracz w niebieskiej koszulce, Marek Urawski odpowiedział mocnym strzałem nie dając najmniejszych szans Marcinowi Tomczykowi. Chwilę później Daniel Teleżyński zachował trzeźwość umysłu w polu karnym i bezbłędnie wykorzystał podanie Wojtka Wrony. Coraz więcej błędów w defensywie i zdezorganizowanie w środku pola kosztowało drużynę MOBICI stratę kontaktowej bramki w 36 minucie, kiedy Marek Urawski po raz drugi pokonał Marcina Tomczyka. Na więcej bramek nie starczyło czasu ani sił drużynie SAP, ale pokazali ogromnego ducha za co wielki szacunek!

Plusy:
- świetna pierwsza połowa w wykonaniu teamu MOBICA
- Grzesiek Soszyński- hat-trick asyst, główny architekt zwycięstwa
- wola walki zespołu SAP oraz druga połowa w ich wykonaniu

Minusy:
- z lepszą skutecznością zespół w granatowych koszulkach mógł spokojnie zdobyć 3 pkt
- brak koncentracji oraz błędy w ostatnich 10 minutach spotkania MOBICI mógł kosztować pełną zaliczkę punktową

Zawodnik meczu: Grzegorz Soszyński [MOBICA]
Główny motor napędowy drużyny MOBICA i jej mózg. Trzy asysty oraz świetna gra w środku pola spowodowały, że pełna zaliczka punktowa trafia do zawodników w białych koszulkach!

Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Filip Bekier 1 0 0 0% 0
David Biagini 0 0 1 0% 0
Mateusz Częczek 0 0 0 0% 0
Piotr Gilert 0 0 0 0% 0
Andrii Kobza 1 0 0 0% 0
Grzesiek Soszyński 0 3 1 0% 0
Marcin Tomczyk 0 0 0 76% 0
Szymon Zwolanowski 1 0 0 0% 0
Joseb Otskheli 2 0 0 0% 0
Zbigniew Kosiński 0 0 0 0% 0
Michał Paszta 0 0 0 0% 0
Razem: 5 3 2 0
Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Maciej Jędraszczyk 0 0 0 0% 0
Piotr Kowalewski 0 0 0 72% 0
Paweł Winciorek 0 0 0 0% 0
Wojtek Wrona 0 1 1 0% 0
Piotr Kęska 1 0 0 0% 0
Daniel Teleżyński 1 0 0 0% 0
Marek Urawski 2 0 0 0% 0
Razem: 4 1 1 0
Widzisz błąd w statystykach? Napisz do nas