Mecz

2
:
5
(1:3)
  • Sezon: Wiosna 2018
  • Poziom: ELIT IV Liga
  • Dzień: 07.06.2018, Czwartek
  • Godzina: 22:20

Twarda, męska rywalizacja

Z perspektywy tabeli to bardzo ciekawe spotkanie: drużyny DLA Piper i PLL LOT dzielił tylko jeden punkt, a wygrana gwarantowała przedarcie się do czołówki północnej części tabeli.

Nie było czasu do stracenia, obie reprezentacje ruszyły z kopyta, gra przez cały czas była bardzo szybka i obfitowała w wiele fauli. Mecz zaczął się jednak bardzo pechowo dla Prawników: Michał Prorok pozazdrościł popularności Lorisowi Kariusowi i chyba chciał powtórzyć jego wyczyn: przy wznawianiu gry piłka po jego wyrzucie trafiła prosto w nogi Radka Podbielskiego, który bez problemu wygrał w indywidualnym pojedynku z bramkarzem. Niebiescy szybko się zrehabilitowali. Po zaledwie 4. minutach wynik został wyrównany za sprawą wyjątkowo aktywnego w ofensywie duetu w składzie Arek Kulczycki i Michał Wieloch. Lotnicy nie pozostali dłużni, po kolejnych 4 minutach znowu wysunęli się na prowadzenie: tym razem długim podaniem w okolice granicy pola karnego popisał się Kamil Świetlik a Michał Litwin płasko uderzył z pierwszej piłki. Biali nie oszczędzali Prawników w I połowie, jeszcze jedną bramkę do ich konta dopisał Piotr Wiśniewski, który urwał się obrońcom i wykorzystał świetny, daleki wyrzut Arkadiusza Krupy.

Ostatnie 20 minut przebiegło w jeszcze bardziej nerwowej atmosferze. Obydwa zespoły nie oszczędzały się wzajemnie, zawodnicy dopuszczali się jeszcze większej ilości fauli, co oczywiście wiązało się z pretensjami pod adresem sędziego. Mecz zrobił się dużo mniej ciekawy, bo wielu zawodników skupiła się bardziej na przewracaniu i kopaniu po kostkach, niż walce o bramki. Te posypały się dopiero na kilka minut przed końcem, kiedy obydwie drużyny były niebezpiecznie blisko przekroczenia granicy dozwolonych 8 przewinień. Kolejną bramką popisał się Michał Wieloch, asystował mu kapitan drużyny - Adam Kietliński. Żeby podkreślić swoje zwycięstwo, Lotnicy dołożyli jeszcze 2 bramki: najpierw uderzył Michał Zięba, a jako wisienkę na torcie Radek Podbielski zaserwował swoje uderzenie z rzutu wolnego na minutę przed końcem spotkania.

Plusy:
- Bardzo dobra pierwsza połowa meczu: walka była zacięta, ale bogata w bramki
- Gra bramkarzy: co prawda Michał Prorok zaliczył małą wpadkę na początku gry, jednak przez resztę spotkania trzymał równy poziom razem z Arkadiuszem Krupą

Minusy:
- Bardzo duża ilość fauli: obydwa zespoły dopuściły się zdecydowanie zbyt wielu przewinień

Zawodnik meczu: Radek Podbielski [PLL LOT]
Dwie bardzo ważne bramki (pierwsza i ostatnia) to tylko dodatek. Radek był motorem napędowym całej ofensywy zespołu Lotników.

 

Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Marcin Baran 0 0 0 0% 0
Łukasz Gruchalski 0 0 1 0% 0
Adam Kietliński 0 1 0 0% 0
Tomasz Latek 0 0 0 0% 0
Paweł Niewiadomski 0 0 0 0% 0
Michał Wieloch 2 0 3 0% 0
Bartłomiej Wietrzychowski 0 0 0 0% 0
Arek Kulczycki 0 1 3 0% 0
Michał Prorok 0 0 0 74% 0
Razem: 2 2 7 0
Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Krzysztof Bielak 0 0 0 0% 0
Paweł Czaplicki 0 0 1 0% 0
Paweł Dwórznik 0 0 0 0% 0
Rafał Ficek 0 0 0 0% 0
Arkadiusz Krupa 0 1 0 83% 0
Tomasz Malczewski 0 0 1 0% 0
Radek Podbielski 2 0 2 0% 0
Kamil Świetlik 0 2 0 0% 0
Piotr Wiśniewski 1 0 0 0% 0
Michał Zięba 1 1 2 0% 0
Michał Litwin 1 0 1 0% 0
Mateusz Łukasik 0 0 0 0% 0
Razem: 5 4 7 0
Widzisz błąd w statystykach? Napisz do nas