W „sąsiedzkim pojedynku” lepszy SAMSUNG UNITED
W meczu sąsiadów z tabeli lepszy okazał się SAMSUNG, chociaż mecz z POLSAT MEDIA na pewno nie należał do najłatwiejszych. „Czerwone Diabły” miały przewagę kadrową, posiadają bowiem bardzo liczną ławkę rezerwowych. „Szerszenie” nie imponują ilościowo, ale jak sama nazwa wskazuje są „zjednoczeni” i gotowi skoczyć za sobą w ogień.
Od razu trzeba zaznaczyć, że w meczu mogło paść zdecydowanie więcej goli. Dlaczego zatem nie padło? Niecelne uderzenia? W jakimś stopniu na pewno też, ale główną winę ponoszą za to bramkarze, którzy po prostu nie dawali napastnikom rozwinąć skrzydeł. Cuda w bramkach robili Tomek Pietrzak (POLSAT MEDIA) oraz Emil Żuk (SAMSUNG).
Autorami czwartkowej wiktorii byli dla SAMSUNGA dwaj zawodnicy – Grzegorz Chlebowski oraz Mateusz Nikołajczuk. „Razowy” ustrzelił hattricka, a jego gole wyprowadziły drużynę na prowadzenie. Nie byłoby ich jednak bez asyst Nikołajczuka.
POLSAT MEDIA odgryzł się dopiero w ostatniej minucie meczu golem Jarosława Oreńczuka, który jest najlepszym strzelcem w drużynie. Pomimo porażki „Czerwone Diabły” zachowują dwa punkty przewagi w tabeli nad SAMSUNGIEM. Do lidera tracą jednak cztery punkty.
MK