Spektakl jednego Kocura!
Mecz na szczycie ELIT I Ligi zapowiadał się ekscytująco z uwagi na walkę nie tylko o laury drużynowe, ale również o nagrody indywidualne. Obie drużyny były zmotywowane do pokazania na finiszu rozgrywek na jakim poziomie wygląda gra w ELIT I Lidze.
Strzelanie w tym spotkaniu rozpoczęła COMPENSA, kiedy Karol Domżała już w 2. minucie, uderzył nie do obrony obok bezradnego Piotra Dembińskiego. Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. Niezawodny strzelec Pomarańczowych, Mateusz Kocur, wykorzystał podanie Tomka Zielińskiego i wyrównał stan rywalizacji. Następnie prawdziwe oblężenie przechodził bramkarz Ubezpieczycieli, Jarek Dusiński, który wielokrotnie musiał wykazywać się dużymi umiejętnościami zarówno na linii oraz przedpolu. Mimo wielu strzałów to COMPENSA podwyższyła stan rywalizacji po kolejnych dwóch szybkich bramkach Karola, który już w pierwszej połowie zdobył hat-tricka, przy okazji ustalając wynik do przerwy.
W drugą część gry to jednak Ubezpieczycieli weszli w lepszym stylu, bo swoją czwartą bramkę zdobył gracz z numer „22”. Podrażnieni zawodnicy DELL nie mogli pozwolić sobie na porażkę w takim stylu i szybko wzięli się do odrabiania strat. Głównym architektem tego przedsięwzięcia stał się wspomniany wcześniej Mateusz Kocur, który w całym meczu ustrzelił aż 5 bramek (dzięki czemu stał się liderem wyścigu o koronę króla strzelców!).
Zawodnicy w białych koszulkach zaczęli popełniać proste błędy w defensywie, a na domiar złego Arek Bagiński niefortunnie interweniował i wbił piłkę do własnej siatki. Po zawodnikach DELL nie było widać zmęczenia - im dłużej trwał mecz, tym lepiej wyglądali pod względem fizycznym. W ostatnich 8. minutach swoje bramki zdobyli Zieliński, Tchórzewski oraz Tomasz Sawicki, który ustalił wynik spotkania.
Plusy:
- świetny „powrót” ze stanu 4:1 do 5:9 zespołu DELL
- Mateusz Kocur-klasa!
- świetna gra obu bramkarzy
Minusy:
- proste błędy formacji defensywnej COMPENSY - takie błędy nie mogą się już więcej powtórzyć
- brak pomysłu na zaskoczenie rywali oraz próbę złapania kontaktu w wykonaniu Ubezpieczycieli
Zawodnik meczu: Mateusz Kocur [DELL]
Kolejny raz ten tytuł trafia do tego znakomitego napastnika. Pięć bramek w meczu oraz pozycja lidera w klasyfikacji o koronę króla strzelców, dzięki czemu kolejna statuetka być może zawita w jego domu. Brawo!