Mecz

4
:
5
(1:3)
  • Sezon: Wiosna 2018
  • Poziom: ELIT III Liga
  • Dzień: 23.05.2018, Środa
  • Godzina: 20:05

Lider wyszedł z opałów

Zawodnicy IRGiT TGE na pewno nie spodziewali się problemów w meczu z ekipą ze środka tabeli ELIT III Ligi, jednak ich zwycięstwo nie było przesądzone aż do ostatnich sekund gry.

Początek rozgrywki nie zwiastował takich emocji, pierwsze 10 minut w wykonaniu Rozliczeniowców było dość niemrawe - obfitowały w wiele strat i niedokładnych podań, które Logistycy bardzo chętnie wykorzystywali. Przyniosło to efekt już w 6. minucie gry, kiedy Krzysztof Wasilewski dostał podanie od Rafała Śladowskiego i otworzył wynik. To dodało spotkaniu nieco pikanterii, gra zrobiła się dużo ostrzejsza, co poskutkowało rzutem karnym po faulu Michała Litwina. Jedenastkę pewnie wykorzystał Łukasz Skwarko, dał tym samym kolegom sygnał do odwetu.

180 sekund później IRGiT TGE popisali się bardzo ładną akcją, która zaczęła się od crossowego podania Marcina Zadrożnego. Marcin popisał się świetnym przeglądem pola, wypatrzył urywającego się skrzydłem Tomasza Nikodema, który bezlitośnie wykończył bramkarza. Na kilkadziesiąt sekund przed końcem połowy zespół jeszcze raz powtórzył swój wyczyn, w bardzo podobnym stylu: tym razem zdobywca poprzedniej bramki zaprezentował precyzyjne podanie prostopadłe, a wykończeniem zajął się Sylwester Biało.

Logistycy zaczynali ostatnie 20 minut spotkania ze stratą 2 bramek, jednak trudno było mówić o paraliżu w ich szeregach. Kilkanaście sekund po rozpoczęciu drugiej połowy dobrą sytuację na przelobowanie bramkarza miał Rafał Śladowski, pomylił się jedynie o kilka centymetrów. Rafał jednak szybko się zrehabilitował, bo już 4 minuty później zdobył bramkę kontaktową. Niestety, gra Logistyków zaczęła obfitować w faule, co miało duży wpływ na wynik. Zaczęło się od straconego gola po rozegraniu rzutu wolnego między Pawłem Śliwką a Łukaszem Skwarko i dwoma rzutami karnymi: jeden wykorzystał ponownie Łukasz, a drugi zmarnował Marcin Zadrożny. W międzyczasie na boisko zdążył wejść, bardzo aktywny na ławce rezerwowych, Dariusz Wydmuch: przez cały mecz podsuwał swoim kolegom wskazówki taktyczne, a kiedy pojawił się na boisku - strzelił ostatnią bramkę.

Plusy:
- Bardzo wyrównana gra: nikt nie spodziewał się, że mecz pomiędzy liderem a drużyną ze środka tabeli będzie tak wyrównany
- Postawa drużyny FREIGHTLINER: brawa za walkę do końca!

Minusy:
- Bardzo duża ilość fauli: w tej rubryce statystyk przeważali Logistycy, jednak rywal również nie zawsze grał przepisowo

Zawodnik meczu: Rafał Śladowski [FREIGHTLINER]
Świetna gra w ofensywie, prędkość biegu zmuszająca obrońców do intensywnej pracy, bramka i asysta - bardzo dobry mecz Rafała.

Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Daniel Dziczek 1 2 3 0% 0
Michał Litwin 0 0 1 0% 0
Tomasz Niczyporuk 0 0 0 0% 0
Rafał Śladowski 1 1 2 0% 0
Krzysztof Wasilewski 1 0 4 0% 0
Dariusz Wydmuch 1 0 1 0% 0
Mateusz Gackowski 0 0 0 0% 0
Paweł Jarosz 0 0 0 69% 0
Razem: 4 3 11 0
Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Sylwester Biało 1 0 0 0% 0
Paweł Dyderski 0 0 0 83% 0
Seweryn Karolak 0 0 0 0% 0
Tomasz Nikodem 1 1 0 0% 0
Łukasz Skwarko 3 0 0 0% 0
Grzegorz Szpecht 0 0 0 0% 0
Paweł Śliwka 0 1 0 0% 0
Marcin Zadrożny 0 1 1 0% 0
Razem: 5 3 1 0
Widzisz błąd w statystykach? Napisz do nas