Mecz

0
:
2
(0:0)
  • Sezon: Jesień 2018
  • Poziom: ELIT VII Liga
  • Dzień: 22.10.2018, Poniedziałek
  • Godzina: 22:20

Najpierw flaki, potem tatar

Mecz od pierwszego gwizdka sędziego, delikatnie rzecz ujmując, nie porywał. Przypominał bardziej szlagierowe spotkania naszej ligi jak np. Podbeskidzie – Górnik Łęczna. Żadna z drużyn nie potrafiła wykonać ani jednej składnej akcji, aby zaskoczyć rywala strzałem do bramki. Mimo wielu wysiłków obu zespołów, najwięcej kontaktów z piłką mieli obaj bramkarze. Nie z powodu wyjątkowych parad, a raczej wznowienia gry z „piątki”. Pierwsza połowa zdawała się ciągnąć wieczność, a jako że nie byliśmy świadkami bramek to mogła być powodem do rozczarowania.

Druga „dwudziestka” rozpoczęła się w tożsamo, przez co już nawet kibice stracili nadzieje na strzelenie gola. W końcówce jednak (!) ETV Ulubiona zaczęła coraz śmielej atakować. Oglądaliśmy dużo kontaktów z futbolówką, próby wymiany z pierwszej piłki czy szybkie wznowienia z autu lub stałego fragmentu gry miały okazać się kluczem do sukcesu. I można powiedzieć, że ta sztuka udała się ekipie z Nowego Światu w 35. minucie. Najpierw Maks Kardas popędził prawym skrzydłem i odegrał do niepilnowanego Damiana Borowca, który tylko dołożył nogę i skierował piłkę do bramki MENARD. Nie dziwiła ogromna radość graczy „Ulu”, gdyż zwycięstwo w tym meczu mogło zagwarantować miejsce na podium ELIT VII Ligi.

Decydujący cios pieczętujący zwycięstwo zadał Emil Kopański, który minutę przed końcem uderzył z woleja nie dając szans Marcinowi Ciecierskiemu i zagwarantował tym sposobem trzy punkty dla swojej ekipy! A brawom i wymianie czułości nie było końca…

Plusy:
- ostatnie 5 minut w wykonaniu ETV Ulubionej
- dobra forma bramkarzy (!)

Minusy:
- pierwsza połowa – o której trzeba zapomnieć
- brak konkretnych akcji pod bramką rywala w wykonaniu MENARD było głównym powodem porażki Geotechników

Zawodnik meczu: Maks Kardas [ETV Ulubiona]
Szarpał cały mecz, aż w końcu dał impuls do zmiany obrazu gry. Kolejny raz udowodnił, że jest ważnym elementem Ulubionej układanki.

Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Marcin Biliniak 0 0 1 0% 0
Marcin Ciecierski 0 0 0 87% 0
Jacek Klepaczka 0 0 0 0% 0
Norbert Kurek 0 0 0 0% 0
Paweł Ruszczyk 0 0 0 0% 0
Przemysław Wyrzykowski 0 0 3 0% 0
Piotr Ziółkowski 0 0 0 0% 0
Sabir Najafov 0 0 2 0% 0
Razem: 0 0 6 0
Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Maciej Adam 0 0 0 0% 0
Damian Borowiec 1 0 0 0% 0
Bartosz Gil 0 0 1 0% 0
Maks Kardas 0 1 0 0% 0
Krystian Kontek 0 0 0 100% 0
Emil Kopański 1 0 0 0% 0
Tomasz Łazarczyk 0 1 0 0% 0
Jakub Majewski 0 0 1 0% 0
Razem: 2 2 2 0
Widzisz błąd w statystykach? Napisz do nas