Mecz

1
:
10
(1:3)
  • Sezon: Jesień 2018
  • Poziom: ELIT IV Liga
  • Dzień: 11.12.2018, Wtorek
  • Godzina: 19:30

Twarde lądowanie po wysokim locie

Wydawało się, że ekipa PLL LOT utrzyma trwającą od kilku kolejek zwycięską passę już do końca sezonu, jednak nie pozwolił jej na to obecny lider tabeli ELIT IV Ligi - zespół Lionbridge.

Spotkanie rozpoczęte z lekkim poślizgiem nie zwiastowało tak wysokiego wyniku - gra była dość wyrównana, na bramkę Lotników powrócił Arkadiusz Krupa, dotychczas zastępujący go Tomek Malczewski przejął rolę playmakera i zadomowił się na środku obrony. To jednak Lwom udało się otworzyć wynik i to w dość szybkim tempie. Marcinowi Łyczkowskiemu zajęło to lekko ponad 4 minuty, właśnie wtedy wykorzystał dobre zagranie Kamila Sulisza w polu karnym. Kilka minut później swoją premierową bramkę dorzucił Dominik Rajca - to zagranie na pewno będzie proponowane do Bramki Kolejki. Dominik pochwalił się niebywałymi umiejętnościami dryblerskimi i w zasadzie sam sobie asystował przy trafieniu. To zagranie zrobiło tak duże wrażenie na zawodnikach obydwu drużyn, że stagnacja na tablicy wyników trwała aż 10 minut. Przerwał ją dopiero Tomek Malczewski, który urwał się do przodu przy akcji ofensywnej i wykorzystał dośrodkowanie Michała Zięby po rzucie rożnym - trzeba przyznać, że pomogli mu w tym gracze w pomarańczowych koszulkach, którzy jedynie odprowadzali piłkę wzrokiem aż wpadła w sieć. Odpowiedź była natychmiastowa - 120 sekund później Dominik Rajca wykorzystał piłkę wystawioną przy rzucie wolnym przez Kamila Sulisza i oddał mocny, płaski strzał na bramkę, czym powiększył przewagę swojego zespołu.

Drugą połowę Lotnicy rozpoczynali z niewielką stratą i początkowo wydawało się, że są gotowi stawić czoła Pomarańczowym - przez pierwsze kilka minut to oni narzucili szybsze tempo i częściej byli pod bramką przeciwnika, jednak mimo to nie udało im się zmniejszyć straty. Była to w dużej mierze zasługa fenomenalnej dyspozycji Wojciecha Ziętka, który popisał się nie tylko piętnastoma skutecznymi interwencjami, ale również trzema asystami po swoich bardzo efektywnych wznowieniach gry. Szacunek należy się również Arkowi Krupie, któremu co prawda było dużo dalej do czystego konta, jednak on również wyjął prawie trzydzieści (!) piłek, czym wzbudzał uznanie nawet swoich przeciwników. Niestety dla Lotników, w drugiej połowie Lwy przestały popełniać błędy z premierowej części spotkania i nie miały już nawet najmniejszych problemów z komunikacją. Prawdziwą gwiazdą został Dominik Rajca - zdobyte w tym spotkaniu sześć bramek pozwoliło mu wysunąć się na pozycję lidera zestawienia Najlepszego Strzelca, poza nim na listę strzelców wpisali się jeszcze Marcin Łyczkowski, Kamil Sulisz i Łukasz Biedrzycki, dzięki czemu Pomarańczowym udało się wywalczyć kolejną w tym sezonie dwucyfrówkę.

Plusy:
-wyrównana pierwsza połowa, która nie zwiastowała takiego obrotu wydarzeń
-świetna gra obydwu bramkarzy

Minusy:
-Lotnicy przy dużej stracie nieco odpuścili sobie walkę w końcowej fazie spotkania

Zawodnik meczu: Dominik Rajca [Lionbridge]
Pierwsza strzelba Lwów nie zawiodła - 6 strzelonych bramek i niesamowite umięjętności!

 

Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Krzysztof Bielak 0 0 2 0% 0
Piotr Brodowski 0 0 0 0% 0
Rafał Ficek 0 0 0 0% 0
Przemek Janowski 0 0 0 0% 0
Arkadiusz Krupa 0 0 0 79% 0
Grzegorz Kwaczek 0 0 1 0% 0
Mateusz Łukasik 0 0 0 0% 0
Tomasz Malczewski 1 0 0 0% 0
Olgierd Szyłejko 0 0 0 0% 0
Michał Zięba 0 1 0 0% 0
Razem: 1 1 3 0
Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Mateusz Jakubiec 0 1 0 0% 0
Kamil Lahti 0 0 0 0% 0
Marcin Łyczkowski 2 0 0 0% 0
Dominik Rajca 6 0 0 0% 0
Tytus Sawa 0 1 3 0% 0
Kamil Sulisz 1 3 0 0% 0
Jacek Tatar 0 0 0 0% 0
Wojciech Ziętek 0 3 0 94% 0
Łukasz Biedrzycki 1 0 0 0% 0
Razem: 10 8 3 0
Widzisz błąd w statystykach? Napisz do nas