Mecz

5
:
3
(1:2)
  • Sezon: Jesień 2018
  • Poziom: ELIT II Liga
  • Dzień: 19.09.2018, Środa
  • Godzina: 21:35

Słodko-Gorzki mecz

Analitycy piłkarscy z całego świata widząc składy na spotkanie Deloitte - Wedel prawdopodobnie mieli niebywałą zagwozdkę. Z jednej strony stara gwardia, ale pozbawiona zmienników gwarantujących świeżość przez 40 minut gry, z drugiej zaś drużyna pełna nowych zawodników, nie do końca jednak jeszcze ze sobą zgranych. Szykował się świetny i nieprzewidywalny mecz.

Worek z bramkami rozwiązał się dość szybko, bowiem zawodnicy obu drużyn wartko ruszyli do ataku od pierwszej minuty. I to rozwiązał się w pięknym stylu, gdyż po podaniu Gracjana Bullera bramkę piętą zdobył Paweł Pitala. Młoda ekipa WEDEL zareagowała zupełnie prawidłowo, bowiem zaczęła coraz bardziej napierać i w 10. minucie golkiper DELOITTE musiał skapitulować po uderzeniu Dariusza Nowaka w sam dolny róg bramki. Chwilę później wynik podwyższył Maciek Jakubowski uderzeniem po rękach bramkarza i do przerwy mogliśmy mówić o małej niespodziance sprawionej przez "młode wilki".

Zawodnicy Deloitte ruszyli do ataku od razu po wznowieniu gry i błyskawicznie przyniosło to zamierzony efekt w postaci kolejnej bramki Pawła Pitali. Dosłownie sekundy później soczyste uderzenie z rzutu wolnego Gracjana Bullera minęło bramkę Cukierników o milimetry i już było wiadomo, że Czarno-Seledynowi łatwo nie oddadzą punktów, mimo bardzo uszczuplonego składu na to spotkanie. Już kilka minut później wynik podniósł, po podaniu niezawodnego Pawła Pitali, Tomasz Wiry, a sam zainteresowany kolejne 180 sekund później mógł świętować hat-tricka. Na 6. minut przed końcem spotkania chwilę dekoncentracji obrony wykorzystał też Gracjan Buller i DELOITTE mogło grać tylko o spokojne utrzymanie wyniku. Bramka Patryka Golika nie zmieniła zbytnio sytuacji i ostatecznie skończyło się hokejowym 5:3.

Plusy:
- Festiwal bramek - Obie drużyny zagrały z należytym zaangażowaniem. Widać, że świeża ekipa WEDEL może sprawić kilka niespodzianek w nadchodzącym sezonie, a starzy wyjadacze z DELOITTE będą się liczyć w walce o wyższe cele

Minusy:
- Dekoncentracja ekipy WEDEL - Doskonale poradzili sobie w pierwszej odsłonie meczu i wydawało się, że są w stanie sprawić sporą niespodziankę. Wyszedł jednak brak doświadczenia i wypuścili prowadzenie po wyjściu na murawę

Zawodnik meczu: Paweł Pitala [DELOITTE]
To on kreował większość zagrożenia pod bramką Krystiana Matulki i to on trzykrotnie wpakował piłkę do bramki. Wziął na barki odpowiedzialność za zdziesiątkowaną drużynę i poprowadził do udanego zwycięstwa.

Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Przemek Antoniak 0 0 0 0% 0
Gracjan Buller 1 1 0 0% 0
Wojciech Krawczyk 0 0 0 0% 0
Bartek Napolski 0 0 1 0% 0
Paweł Pitala 3 1 0 0% 0
Tomasz Wira 1 0 1 0% 0
Razem: 5 2 2 0
Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Paweł Gigoła 0 0 0 0% 0
Michał Jankowski 0 0 0 0% 0
Krystian Matulka 0 0 0 72% 0
Dariusz Nowak 1 1 1 0% 0
Jarosław Szewczenko 0 0 0 0% 0
Kuba Szymański 0 0 0 0% 0
Adrian Tolak 0 0 3 0% 0
Sebastian Deput 0 0 0 0% 0
Patryk Golik 1 1 0 0% 0
Maciek Jakubowski 1 0 0 0% 0
Dominik Rygiel 0 0 0 0% 0
Razem: 3 2 4 0
Widzisz błąd w statystykach? Napisz do nas