„Śrubokręty” punktowały niczym Władimir Kliczko
Plusy:
- gracze w czarnych koszulkach byli niesamowicie skuteczni (doskonale pod bramką odnajdował się Rafał Błaszczyk, który ustrzelił klasycznego hat-tricka)
- STANLEY B&D wykorzystywało gros swoich sytuacji podbramkowych, głównie dzięki rozklepywaniu defensywy rywali
- pierwsza połowa sezonu to komplet „oczek” „Czarno-Żółtych”
- wynik wskazuje na jednostronne widowisko, ale SPICY Mobile w ofensywie grało dobry mecz
- Czerwoni ładnie konstruowali akcje, zarówno poprzez krótkie podania, jak i długie
Minusy:
- straszny pech towarzyszył w czwartek „SPICETKOM”, często obijali bramkarza rywali, albo trafiali w aluminium
- o ile w ofensywie przegrani grali dobrze, o tyle w defensywie mogli zrobić więcej, aby spróbować powstrzymać oponentów