Delikatne odbicie od dna
Plusy:
+ Premierowe punkty dla Programistów: beniaminek w końcu doczekał się swojej pierwszej wygranej - gratulacje!
+ Łukasz Szabat: wysoki ofensor, który często sam urywał się z piłką, tym samym był motorem napędowym dla swojego zespołu
+Wyrównana pierwsza połowa: równy poziom gry w trakcie premierowych 20 minut nie zwiastował takiego wyniku na koniec spotkania
Minusy:
- Bramka samobójcza: musieliśmy ją dopisać na konto Konrada Sosnowskiego, który złapał piłkę w ręce, ale chwilę później wypuścił ją a ta wpadła do bramki
- Mało aktywna druga połowa Energetyków: gdyby Zieloni nie przysiedli po przerwie, prawdopodobnie powalczyliby z Programistami do końca spotkania o 3 punkty