Inwestorzy wracają do gry
Plusy:
+ Pierwsze punkty Inwestorów: Niebiescy dopiero teraz odnaleźli się na najwyższym szczeblu rozgrywek - dwie pierwsze kolejki nie były dla nich zbyt udane, oby teraz było tylko lepiej!
+ Pierwsza połowa spotkania Niebieskich: pełna kontrola, zdobycie bezpiecznej, czterobramkowej przewagi, fizyczne zmęczenie przeciwnika - schemat Inwestorów znany z ELIT II Ligi wydaje się czasem działać również na wyższym poziomie rozgrywek
+ Sebastian Sypniewski: tego dnia zdecydowanie był w formie - na uwagę zasługuje rajd przez długość całego boiska, przejście na drugie skrzydło i mocna „bomba” oddana na bramkę
Minusy:
- Bramka samobójcza: tutaj nie trzeba pisać nic więcej - przynajmniej był to całkiem niezły strzał głową
- Brak strzałów z dystansu Chemików: Żółci wydawali się być zainteresowani wyłącznie wejściem do bramki przeciwnika, co nie jest proste grając przeciwko drużynie Inwestorów