Do końca na styku
Plusy:
+ Dynamika spotkania: dwie drużyny ze ścisłej czołówki tabeli od samego początku nie pozostawiały złudzeń, że spotkanie będzie bardzo wycieńczające i rozstrzygnie się w ostatnich minutach
+ Zabójcza końcówka: wydawało się, że druga bramka Michała Rybińskiego wyjaśniła wynik, jednak na 4 minuty przed końcem Kamil Komorowski doprowadził do wyrównania
+ Bramka Tomasza Ćwika: ostry kąt, mocne uderzenie i piłka odbita od poprzeczki wpadła w sieć - takie gole lubimy!
Minusy:
- Ofensywa Rekruterów: nagminne były sytuacje, w których jeden z zawodników Pomarańczowych wbiegał z piłką w defensywę Ortodontów, ale nie mógł z nią nic zrobić, bo żaden z jego kolegów nie znajdował się na odpowiedniej pozycji
- Zbyt duża ilość fauli: obydwie drużyny prawie wykorzystały dozwolony limit przewinień
