Hit na remis
Plusy:
+ Od pierwszych sekund meczu czuć było, że spotykają się ze sobą bardzo dobre piłkarskie zespoły. Margines błędu był nad wyraz niewielki i zarówno Czarni, jak i Szarzy musieli być maksymalnie skoncentrowani. Tak też obie ekipy grały, pilnowały się i fragmentami mieliśmy wrażenie jakbyśmy oglądali partię szachów dwóch wytrawnych graczy
+ Nie brakowało oczywiście szybszych okresów i sytuacji w polu karnym. Odpowiedzialni za ich kreowanie, czy też kończenie byli m.in. Patryk Domański (WIKTOR) i Adrian Strąk (Papadensy). Mecz cały czas trzymał w napięciu. Trzykrotnie Papadensy wychodziły na prowadzenie i trzykrotnie WIKTOR błyskawicznie wracał do remisu
+ Końcówka to już wielkie emocje. W ostatnich 20 sekundach najpierw mistrzowie mieli piłkę meczową, a po chwili to debiutanci mogli wygrać spotkanie. Zakończyło się jednak sprawiedliwym podziałem punktów
Minusy:
- WIKTOR piłkarsko nie schodzi z pewnego poziomu. Jednak u Kontenerowców troszkę brakowało znanej u nich pozytywnej agresji, gry z zębem czy jak powiedzieliby Hiszpanie -„cojones”