Plusy:
+ Powrót na dobre tory: Zawodnicy BENEFIT SYSTEMS po dwóch słabszych występach wygrywają spotkanie na szczycie i umacniają się na pozycji lidera. Początek należał jednak do ich przeciwników, to piłkarze w białych strojach częściej atakowali bramkę Mateusza Latuszka, jednak tak znakomitego golkipera nie jest łatwo pokonać. Niebiescy potrafili wykorzystać sumiennie wypracowane sytuacje. Rafał Abramczuk rozpoczął strzelanie w pierwszej połowie, w kolejnych minutach dołożył następne trafienia i dzięki temu, jego zespół miał bezpieczną przewagę po pierwszej połowie
+ Próba powrotu: Przegrani tego spotkania zagrali porządne zawody i wcale nie odstawali od swoich przeciwników. Już w pierwszej akcji drugiej połowy mogliśmy zobaczyć kontaktowe trafienie. Mirek Grzegorek mocnym wyrzutem podał do Roberta Schroedera, który znalazł niepilnowanego Kamila Bazyla, a ten uderzył w tempo i dał nadzieję swojej ekipie. Nieustanne ataki pod koniec spotkania spowodowały, że wynik był niepewny do ostatniego gwizdka
Minusy:
- Zabrakło szczęścia: Nie wiemy jakby potoczyło się spotkanie, gdyby zawodnicy LEASEPLAN mieli więcej szczęścia. Dwa uderzenia pod koniec rywalizacji trafiły w poprzeczkę i słupek, w efekcie czego Biali zamiast prowadzić, musieli cały czas gonić rywala