Plusy:
+ Po dwóch przegranych meczach z rzędu gracze LINK4 mieli sobie coś do udowodnienia i dopęli swego. Ich gra mogła się podobać: bardzo ładna akcja asystującego w 3. minucie Kozickiego lub dwójkowa wymiana podań między Sokalem a Jaskulskim na 6:2. Efektywnie i efektownie.
+ Cały zespół LINK4 zagrał dobre zawody w defensywie. Zdominowali środek pola i dali rywalom niezłą lekcję futbolu. Potencjał drzemie, pora go bardziej wykorzystać w nadchodzących meczach
Minusy:
- Mimo licznej kadry zespołowi GROUP ONE znowu nie udało się wygrać. Światełka w tunelu nie widać i może być trudno utrzymać się w III lidze. Gra defensywna leży, na za dużo pozwalają rywalom i tracą dużo bramek. Co ciekawe, Karpiński jest mocnym punktem drużyny, jednak jeden zawodnik w tym przypadku na pewno nie zrobi różnicy. Ponownie – potencjał jest, ale będziemy go szlifować w niższej lidze