Plusy:
+ Urwany punkt: Kto by się spodziewał, że dotychczasowi liderzy będą przegrywać z ekipą MULTICONSULT, która do tej pory odniosła dwie wysokie porażki aż 0:3 na dziesięć minut przed końcem? Kiedy zanosiło się na pierwszą utratę punktów, piłkarze ASTEK POLSKA wzięli się do gry i w ciągu kilku minut doprowadzili do remisu. Świetna gra Michała Wierzchowskiego, który asystował przy pierwszej bramce oraz zanotował trafienie, wraz z niefortunnym samobójem Wojciecha Króla poskutkowały remisem 3:3
+ Solidna gra: Przez 30. minut piłkarze MULTICONSULT pokazali się z dobrej strony, świetnie utrzymywali wysoki pressing, przez co Zieloni mieli duże problemy z wyjściem z własnej połowy oraz rozgrywaniem ataków pozycyjnych. Gdyby udało się zachować więcej energii na ostatnie minuty to Granatowi cieszyliby się z pierwszych punktów
Minusy:
- Cisza przed burzą: Ostatnie minuty rywalizacji obfitowały w wiele ciekawych sytuacji, jednak przez pierwszą połowę interesujących rozwiązań było jak na lekarstwo. Dużo „kopaniny” w środku pola, złe zagrania i niecelne podania dominowały przez pierwsze dwadzieścia minut