Plusy:
+ Maciej Kurpias starał się ciągnąć swój zespół, próbował swoich sił w pojedynkach 1 na 1, kilka razy zagroził bramce drużyny przeciwnej. Był wyróżniającym się zawodnikiem Szarych. Przy wyróżnieniach nie sposób pominąć strzelca najpiękniejszej bramki w meczu: Emila Gozdołka - fenomenalny wolej z obrotu! Ręce same składały się do oklasków
+ Ekipa HYABAK zrobiła swoje. Wyszła na boisko, narzuciła swój rytm gry przeciwnikom, zdobyła 8 bramek i zanotowała 3 punkty. Wszystko według planu. Drużyna świetnie się rozumiała, akcje były przemyślane, a podania dokładne. Większość czasu byli w natarciu na bramkę PAPADENSÓW
Minusy:
- PAPADENSY nie mieli pomysłu na grę. Pierwszą połówkę całkowicie przespali strzelając jedynie jedną bramkę a tracąc pięć. W drugiej części meczu chcieli gonić wynik, jednak HYABAK okazał się za mocny. Gdyby skupili się na wyłączeniu z gry najlepszego zawodnika przeciwników i byli bardziej uważni w obronie, mogliby nawiązać walkę z HYABAK