Mecz

4
:
3
(3:0)
  • Sezon: Wiosna 2016
  • Poziom: ELIT V liga
  • Dzień: 19.05.2016, Czwartek
  • Godzina: 21:50

Nerwy do ostatniej chwili

Już na początku można było stwierdzić, co może przeszkodzić Bankowcom w tym meczu, a mianowicie brak zmian. TNS Polska miał aż 4 rezerwowych i to w głębi składu można było doszukiwać się ich przewagi. Mimo tego, to NOBLE BANK rozpoczął ten mecz lepiej i już w pierwszej minucie świetnym strzałem w okno popisał się Karol Sawicki, jednak jeszcze lepiej interweniował bramkarz. To właśnie Sawicki stanowił o sile swojego zespołu, choć w pierwszej połowie miał mnóstwo problemów z obroną rywali, a zwłaszcza z Jakubem Rutkowskim i Tomaszem Gasińskim.
   
Sygnał do ataku TNS Polska otrzymali po bramce Piotra Podolskiego (nazwisko zobowiązuje) i wtedy stało się coś dziwnego. Bankowcy grali wysoko, ale głównie dlatego, że ich rywale zaczęli grać 3 w obronie i klepać w polu karnym! Takiej sytuacji po zdobyciu prowadzenia i to na początku pierwszej połowy jeszcze nie widzieliśmy. Na szczęście dla meczu, Biało-różowi w końcu ruszyli do ataku, najpierw trafiając w słupek, by następnie dołożyć 2 bramki w 2 minuty. Najlepszą sytuację by odpowiedzieć Bankowcy mieli jeszcze w pierwszej połowie, jednak rzut karny obronił niesamowity tego wieczoru Marcin Kulik!
   
W drugiej połowie Karol Sawicki wreszcie trafił, a zaczął od obicia poprzeczki. Choć zazwyczaj niewykorzystane sytuacje lubią się mścić, to on wziął sprawy w swoje ręce i już po chwili zmniejszył stratę. Piotr Podolski odpowiedział jednak drugim trafieniem i wydawało się, że mamy po meczu. Nic bardziej mylnego! Mariusz Latek ruszył wspólnie z Karolem Sawickim do ataku i rozpoczęło się bombardowanie bramki Marcina Kulika. Gdy Bankowcy zauważyli, że z bliska jest on nie do pokonania, zaczęli wykorzystywać dystans. A że mają w nogach dużo mocy, to wszystkie ich bramki padły po bardzo ładnych strzałach z dystansu. Niestety na wyrównanie mieli już za mało czasu. Ostatecznie pogoń się nie udała, lecz NOBLE BANK pokazali, że w piłkę grać potrafią.
   
Zawodnik meczu: Marcin Kulik [TNS Polska]
Już na początku meczu uratował swoją drużynę. Do przerwy niepokonany, broniąc m.in. rzut karny. Po zmianie stron wciąż bardzo pewny, przy straconych bramkach nie miał nic do powiedzenia.

Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Tomasz Gąsiński 0 0 1 0% 0
Artur Gontarczyk 0 0 0 0% 0
Karol Kaczorowski 0 0 1 0% 0
Marcin Kulik 0 0 0 83% 0
Piotr Podolski 2 0 0 0% 0
Jakub Rutkowski 1 0 1 0% 0
Bartosz Szaruga 0 0 0 0% 0
Maciej Szpil 0 1 0 0% 0
Łukasz Kolada 1 0 1 0% 0
Razem: 4 1 4 0
Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Marcin Foltyński 0 0 0 0% 0
Robert Jaś 0 0 0 0% 0
Mariusz Latek 1 0 0 0% 0
Piotr Majewski 0 0 0 0% 0
Karol Sawicki 2 0 0 0% 0
Razem: 3 0 0 0
Widzisz błąd w statystykach? Napisz do nas