Mecz

7
:
1
(2:1)
  • Sezon: Jesień 2016
  • Poziom: ELIT III liga
  • Dzień: 26.10.2016, Środa
  • Godzina: 21:05

COMPENSA silna jak nigdy

Ubezpieczyciele w tym sezonie przechodzą samych siebie, w każdym z pięciu meczów zdobyli komplet punktów i są samodzielnym liderem ELIT III Ligi. I chociaż na początku spotkania mieli problemy ze skutecznością, to ostatecznie dali prawdziwy pokazał siły.

PwC IT grające w pierwszej połowie w osłabieniu otworzyło wynik spotkania. Francuski dynamit, Xavi Marette, niczym swój rodak Dimitri Payet, zakręcił obrońcami i fenomenalnie uderzył na dłuższy słupek. Drużyna z Alei Jerozolimskich przez blisko kwadrans nie potrafiła trafić do siatki. Ubezpieczyciele stwarzali sobie okazje, ale zamiast uderzać na bramkę, próbowali z futbolówką do niej wejść. Świetną okazję na wyrównanie miał Artur Epelbaum, ale niecelnie uderzył z rzutu karnego.

Przełamie dała dopiero złota piętka Mateusza Minchberga. Mateusz dostał dobre podanie z rzutu rożnego i niczym Danny Welbeck ze Szwecją skierował piłkę do sieci. Po tym trafieniu COMPENSA złapała swój rytm. Po chwili trafił Karol Domżała, a na samym początku drugiej odsłony podwyższył Domżała. Karol, czyli jeden z najważniejszych elementów ubezpieczeniowej układanki, miał w tym starciu problemy z… obuwiem. Kilkukrotnie wpadał w poślizg, a raz nawet sprokurował tym szansę dla rywali. Kolejne gole dla zespołu z Alei Jerozolimskich padały co kilka minut, dzięki czemu hat-tricka skolekcjonował Minchberg.

Informatycy mieli w tym starciu ogromnego pecha. Futbolówka po ich strzałach robiła wszystko, by nie wpaść do siatki. Odbijała się od szkieletu lub lądowała w rękawicach Jarosława Dusińskiego. Inna sprawa, że ten doświadczony goalkeeper był tego wieczoru świetnie dysponowany i skakał jak pantera. Grzegorz Ziarek kilkukrotnie posyłał do kolegów świetne podania, ale Ci minimalnie się mylili. Błyskawicznym kontrom dowodzonym przez Artura Kozaka brakowało wykończenia. To, co kiedyś było wizytówką tej drużyny, czyli zimna krew przy wykańczaniu akcji, tym razem zawiodło.

Czy ktoś powstrzyma COMPENSĘ? Jeżeli ten zespół dalej będzie prezentował tak wysoką formę to passę zwycięstw przerwie dopiero z końcem sezonu.

Zawodnik meczu: Mateusz Minchberg [COMPENSA]
Gdy tylko pojawiał się na boisku to trafiał do siatki, przyciągał piłkę i ze stoickim spokojem kończył akcje całego zespołu.

Damian Ambrochowicz

 

Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Paweł Bartyzel 1 1 0 0% 0
Przemysław Cegiełka 0 0 0 0% 0
Piotr Chojnowski 0 0 0 0% 0
Karol Domżała 2 2 1 0% 0
Jarosław Dusiński 0 0 0 94% 0
Artur Epelbaum 0 1 0 0% 0
Michał Grzegorski 0 1 0 0% 0
Michał Guzowski 0 0 0 0% 0
Mateusz Jancik 0 0 0 0% 0
Mateusz Minchberg 3 0 0 0% 0
Jakub Niedźwiedzki 0 0 0 0% 0
Mariusz Orzoł 1 0 0 0% 0
Andrzej Pałęga 0 0 1 0% 0
Jacek Pyrzanowski 0 1 0 0% 0
Piotr Sanikowski 0 0 0 0% 0
Marcin Sobstyl 0 0 0 0% 0
Razem: 7 6 2 0
Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Kuba Kołaczkowski 0 0 2 0% 0
Artur Kozak 0 0 1 0% 0
Robert Kurlej 0 0 0 0% 0
Grzegorz Ziarek 0 1 0 0% 0
Xavi Marette 1 0 0 0% 0
Razem: 1 1 3 0
Widzisz błąd w statystykach? Napisz do nas