Mecz

8
:
2
(4:2)
  • Sezon: Zima 2017
  • Poziom: ELIT V liga
  • Dzień: 02.03.2017, Czwartek
  • Godzina: 21:05

Energetycy w świetnym stylu doganiają czołówkę

W ostatnim starciu 7. kolejki ELIT V Ligi ekipa próbująca doczłapać do czołówki – PGE S.A., pojedynkowała się z zespołem, który w tej czołówce jest od początku rozgrywek – OMEGA PHARMA.

 

Wśród tych drugich w czwartkowy wieczór zabrakło Pawła Bronikowskiego, czyli najlepszego strzelca i zawodnika Farmaceutów w zimowym sezonie. Jego brak oraz ostoji obrony Leszka Kowalczyka był bardzo mocno odczuwalny. Jednak nie należy umniejszać świetnej oraz dojrzałej dyspozycji, jaką zaprezentowali gracze PGE S.A. Wynik meczu otworzył Jacek Bogucki, wykorzystując podanie od Pawła Stępnia. Następnie nastąpił szalony przełom pierwszej i drugiej ćwiartki meczu. W trakcie tych chwil padły aż trzy gole. Najpierw z rzutu karnego wyrównał Artur Adamiec, potem trafił Paweł Stępień, a po raz drugi wyrównał Artur Adamiec, prezentując świetną podcinkę. Kolejne dwa słowa przed przerwą należały do „Biało-Niebieskich”. Najpierw Cezarego Sowińskiego pokonał Grzegorz Badowski, a w ostatniej minucie pierwszej połowy uczynił to Jacek Bogucki.

 

Problem Farmaceutów w meczu polegał na tym, że stać ich było jedynie na pojedyncze błyski autorstwa Artura Adamca. Druga połowa to w dużej mierze walka w środku pola. Liderujący w spotkaniu Energetycy podkreślali, że to zwycięstwo trzeba wybiegać. Mieli rację. Do 32. minuty najważniejsze dla nich było, aby nie popełnić błędu, nie stracić bramki. Godnym wyróżnienia jest fakt, jak bardzo pilnowali oni, aby piłka nie zbliżała się pod ich pole karne. Kiedy zaprezentowali wszystkim skuteczną i bardzo dojrzałą grę w obronie, przeszli do ataku. W nim nie szukali minimalizmu. W końcowych fragmentach pojedynku Cezary Sowiński był zmuszony wyciągać futbolówkę z bramki aż czterokrotnie. Dwukrotnie po strzałach Jacka Boguckiego oraz dwukrotnie po uderzeniach Jeremiasza Gąski.

 

Zawodnik meczu: Jacek Bogucki [PGE S.A.]
Obok Leszka Stawskiego, był graczem, który w ryzach trzymał defensywę zespołu wtedy, kiedy tego potrzebowała. Do najważniejszej swej roli, ponieważ Energetycy wbrew wynikowi, wygrali ten mecz defensywą, dołożył skuteczną grę w ataku. Cztery gole i asysta mówią same za siebie.

 

Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Krzystof Banachowicz 0 0 0 0% 0
Jacek Bogucki 4 1 0 0% 0
Rafał Doktorski 0 0 0 0% 0
Kuba Frejlich 0 0 0 0% 0
Maciej Janowski 0 0 1 0% 0
Jakub Jóźwiak 0 0 0 0% 0
Piotr Kaczorowski 0 0 0 0% 0
Krzysztof Krajewski 0 0 0 0% 0
Jarosław Kuczyński 0 0 0 82% 0
Konrad Mateńka 0 0 0 0% 0
Piotr Mazurek 0 0 0 0% 0
Michał Mazurkiewicz 0 0 0 0% 0
Marcin Nigot 0 0 0 0% 0
Marcin Pieczora 0 0 0 0% 0
Artur Podsiadły 0 0 0 0% 0
Michał Przyborowski 0 0 0 0% 0
Mirosław Pulkowski 0 0 0 0% 0
Hubert Sobora 0 0 0 0% 0
Jakub Sołtysiak 0 0 0 0% 0
Andrzej Stangret 0 0 0 0% 0
Leszek Stawski 0 0 0 0% 0
Paweł Stępień 1 4 0 0% 0
Andrzej Szostak 0 0 0 0% 0
Rafał Warowny 0 0 0 0% 0
Michał Wnuk 0 0 0 0% 0
Rafał Zborowski 0 0 0 0% 0
Grzegorz Badowski 1 1 0 0% 0
Jeremiasz Gąska 1 1 0 0% 0
Piotr Zdyb 1 0 1 0% 0
Razem: 8 7 2 0
Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Artur Adamiec 2 0 0 0% 0
Bartosz Fiedorowicz 0 0 1 0% 0
Andrzej Kosowski 0 0 1 0% 0
Mateusz Mateusiak 0 1 0 0% 0
Cezary Sowiński 0 0 0 71% 0
Krzysztof Wilkowski 0 0 0 0% 0
Paweł Deręgowski 0 0 0 0% 0
Razem: 2 1 2 0
Widzisz błąd w statystykach? Napisz do nas