Gorący mecz na remis!
Świetnie się oglądało to spotkanie, dwie równorzędne zespoły, którym bardzo zależało na zwycięstwie. Trzy punkty przerwałyby feralną passę SPICY MOBILE, a XTB pozwoliłyby wskoczyć na podium.
Spotkanie rozpoczęło się od mocnego uderzenia i to bardzo dosłownie. Sędzia ledwie zagwizdał po raz pierwszy, a Jakub Stasik z połowy boiska potężnym strzałem pokonał niczego nie spodziewającego się Damiana Habdasa. Brokerzy po takim początku błyskawicznie poszli za ciosem i po dobrze wykonanym rzucie rożnym, świetną główką popisał się Szymon Wiśniewski. Pikantni nie zamierzali jednak być tylko tłem dla rywali. Po chwili dobrą akcję na gola zamienił Adrian Cymer. Obie strony grały bardzo podobny futbol, szybkie akcje, długie podania, brak piłkarskich szachów, czysta fantazja.
W drugą odsłonę lepiej weszli reprezentanci SPICY MOBILE, bo tuż po wznowieniu gry, indywidualną akcję wykończył Przemek Woźniak. Mecz nabierał kolorytu i choć wzrastała liczba fauli, to nie były one raczej brutalne, ale taktyczne. Po chwili Brokerzy ponownie wyszli na prowadzenie, świetne podanie od Mikołaja wykończył Jakub Stasik. Mikołaj ruszył skrzydłem i dograł do środka, a Kuba jedynie dołożył stopę. Niedługo po tym przyszło jednak wyrównanie, mocnym i przed wszystkim celnym strzałem z dystansu popisał się Michał Brewczyński. Remis nie satysfakcjonował żadnej ze stron, więc oglądaliśmy prawdziwą wymianę ciosów w ostatnich minutach. Obaj bramkarze mieli pełne rękawice roboty, ale ani Damian Habdas, ani Marcin Bystros nie dali już się pokonać.
Podział punktów to uczciwy rezultat tego spotkania, obie drużyny wykreowały sobie sporo akcji, ale żadna z nich nie dominowała przez większość meczu.
Zawodnik meczu: Jakub Stasik [X-TRADE BROKERS]
Bramka w pierwszej minucie spotkania nadała odpowiednie tempo. Drugi gol i asysta potwierdziły tylko jego dobrą dyspozycję tego wieczora.
Damian Ambrochowicz
