Po drugie zwycięstwo!
Pierwsza połowa do niemal samej końcówki wynudziła nawet najbardziej wytrwałych widzów. Po stronie Pomarańczowych bardzo dużo było gry na alibi, jednak z powodu braku bramkarza jest to zrozumiałe (potem do tej ekipy w bramce dołączył jeden z najciekawszych zawodników w gronie ELIT Ligowców, a więc Romario).
DECATHLON natomiast znów pojawił się w lekko zmienionym składzie i widać było delikatny brak zgrania. Marcin Bruzda miał z jednej strony doskonałą sytuację (strzał z dystansu blokowany w ostatniej chwili), jednak to beniaminek przed przerwą trafiał. I to dwukrotnie! Najpierw Tomasz Hołówka przejął źle wybitą piłkę, a następnie Piotr Dukała popisał się doskonałym uderzeniem z powietrza i być może tym golem trafi także do głosowania na bramkę tygodnia!
Druga połowa to zdecydowanie więcej emocji i bramek. W 27. minucie w końcu na listę strzelców wpisał się Maciej Zaręba. Już wcześniej miał on kilka sytuacji, jednak to rzut wolny okazał się najgroźniejszą z nich. Dwie minuty później nie tylko odpowiedział Piotr Dukała, ale znów natychmiast stratę zmniejszył Maciej! Wymiana cios za cios trwała w najlepsze także trzy minuty później. Najpierw Piotr dostał świetne podanie od Pawła Zdunka, a już w następnej akcji Filip Polaszek wykorzystał niesamowite zagranie głową Mariusza Pełki. Niestety dla graczy MDG Invest, już w następnej akcji Paweł Zdunek nie dał szans bramkarzowi i Inwestorzy znaleźli się w trudnej sytuacji. Postawili jednak wszystko na jedną kartę i do samego końca grali bardzo aktywnie, co niestety oznaczało grę bramkarza przy linii połowy boiska. To w ostatniej sekundzie zemściło się golem Piotra Dukały do pustej bramki i drugim kompletem punktów dla DECATHLON.
Zawodnik meczu: Piotr Dukała [DECATHLON]
W momencie, w którym drużyna nie mogła się przebić, to właśnie on zrobił różnicę na boisku. Biegał za trzech i mijał rywali niczym tyczki.