Porażka Wicelidera!
Niepokonani do tej pory gracze LUXMED, w końcu znajdują swojego pogromcę! Reprezentanci AUTO PARTNER S.A., postawili twarde warunki gry i wychodzą zwycięsko z tego spotkania. Chociaż to Lekarze lepiej weszli w to spotkanie, już w 3. minucie Rafał Szczykno, dostał świetne podanie od Krzysztofa Szczęsnego i w pojedynku sam na sam z Arturem Lenarcikiem, nie pozostawił bramkarzowi żadnych szans. Były to jednak tylko dobre złego początki, bo druga połowa już w pełni należała do speców od motoryzacji.
Najpierw do wyrównania doprowadził Łukasz Kawalec, który wykończył świetną kontrę. Chwilę później na prowadzenie Czerwono-Czarnych wyprowadził Tomasz Wójcik. I wtedy swój koncert dał Stanisław Makosz. Waleczny zawodnik, pokazał, że potrafi świetnie odnaleźć się w polu karnym i zdobył efektownego hat-tricka. Stanisław zasłynął w naszej lidze jako „przecinak” akcji przeciwników, tym razem pokazał, że jest również finezyjnym snajperem. Odpowiedzią LUXMED było trafienie Marcina Górskiego, ale było to zbyt mało, że zmienić losy spotkania.
Plusy:
- Dobry początek LUXMED
- Przebudzenie się AUTO PARTNER S.A. w drugiej połowie
- Efektowne trafienie Marcina Górskiego
- Dobre spotkanie Łukasza Kawalca
Minusy:
- Lekarze nieco odpuścili, gdy rywale wyszli na prowadzenie
Zawodnik meczu: Stanisław Makosz [AUTO PARTNER S.A.]
Trzy gole to tylko wisienka na torcie jego dobrego występu. Całe spotkanie nieustępliwie gonił za rywalami, a gdy trzeba było ruszał do przodu z groźną akcją.