Po prostu – deklasacja
Premierowy sezon beniaminka KKZ wciąż nie jest dla niego (delikatnie mówiąc) zbyt udany. Drużyna dostarczyła kolejne punkty, tym razem również debiutującej w rozgrywkach ekipie PANASONIC.
Elektronicy byli nieubłagani wobec Prawników - pierwsza bramka padła kilkanaście sekund po rozpoczęciu spotkania, z okolic granicy pola karnego mocno uderzył Damian Malinowski. Chwilę później w dogodnej sytuacji do wyrównania wyniku byli Michał Grodzki i Szymon Klimek, jednak strzał Michała został obroniony przez Krzysztofa Matysiaka a Szymon zmarnował dobitkę z kilkudziesięciu centymetrów. Niewykorzystane sytuacje się mszczą - Granatowych przekonał o tym kilka minut później Kamil Ryński, który podwyższył prowadzenie swojej drużyny.
Do końca spotkania zostało jeszcze grubo ponad pół godziny, jednak wtedy jeszcze wierzyliśmy, że Prawnicy mają szansę na odwrócenie losów tego spotkania - w 6. minucie Przemysław Korba zagrał na dobieg do Michała Grodzkiego, a ten bez problemu złapał kontakt. Niestety, potem było już tylko gorzej - gdy PANASONIC wznawiał grę po stracie gola, Jacek Pietrasik uderzył bezpośrednio na bramkę z połowy boiska i dopisał do swojego konta pierwsze trafienie. To był początek dominacji Niebieskich: 5 minut później Maciej Wierzchowiec wykonywał rzut wolny, jednak jego wybicie przejął Kamil Ryński - popisał się widowiskowym rajdem i samodzielnie wykończył akcję. Niebiescy nie zwalniali tempa już do końca pierwszej połowy - chwilę później na listę strzelców dwa razy wpisał się Bartosz Farbiszewski, a w ostatnich sekundach Damian Malinowski.
Pierwsza połowa nie wyszła Prawnikom, jednak i tak była dużo lepsza, niż druga - co prawda Michał Grodzki skompletował hat-trick’a, jednak jedynie on i Szymon Klimek byli w stanie w pewnym stopniu powstrzymywać dominujących Niebieskich. Czym jest jednak duet zawodników wobec całej drużyny? Nie ma się tu nad czym rozwodzić - 10 goli w przeciągu ostatnich 20 minut spotkania daje średnią jednego gola na dwie minuty gry. Taka statystyka chyba najlepiej obrazuje, że to Elektronicy w pełni kontrolowali spotkanie i na pewno zapadną na długo w pamięci zawodnikom KKZ.
Plusy:
- grad goli,
- świetna forma Niebieskich
Minusy:
- ciągły brak przełamania Prawników
Zawodnik meczu: Jacek Pietrasik [PANASONIC]
6 bramek, 2 asysty - świetne spotkanie Jacka, który tworzył zgrany duet z Bartoszem Farbiszewskim