Mecz

4
:
5
(3:1)
  • Sezon: Jesień 2018
  • Poziom: ELIT IV Liga
  • Dzień: 27.09.2018, Czwartek
  • Godzina: 20:50

Kolejarze wracają z dalekiej podróży

Kto inny ma wiedzieć więcej o powrotach, niż spece od logistyki? Specjalistami w tej dziedzinie okazali się być gracze zespołu FREIGHTLINER, którzy wydarli się spod pressingu ekipy LUXMED.

 

To spotkanie nie zaczęło się jednak tak różowo dla Zielonych. Medycy zaczęli grę od nieco niższego pressingu, Logistycy zamiast to wykorzystać postawili na rozgrywanie piłki na swojej połowie i posyłanie dłuższych crossów na Bartosza Pawlaka i Rafała Śladowskiego. Przy tych zagraniach napastnicy mieli bardzo ciężkie zadanie, ponieważ większość drużyny zostawała na własnej połowie, przez co musieli przedrzeć się sami przez całą defensywę Białych. Widząc zamieszanie w taktyce Przewoźników, Medycy zaczęli bardziej ofensywną grę - gdy byli przy piłce, potrafili przesunąć cały zespół w okolice pola karnego przeciwnika, przez co Kolejarze miały bardzo ograniczone pole manewru. Już w 5. Min. Marcin Górski popisał się świetnym uderzeniem z dystansu i wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie. Niespełna trzy minuty później drugą bramkę dorzucił Artur Kozłowski - co prawda nie w tak samo widowiskowym stylu, bo jedynie obrócił się z piłką od Tomasza Koźlaka, jednak liczy się wynik. To zdecydowanie nie był dobry czas Zielonych - kolejne 3 minuty później stracili już trzecią bramkę, tym razem Marcin Górski popisał się wycieńczającym rajdem prawym skrzydłem i mocno uderzył na bramkę. Na pięć minut przed końcem pierwszej części spotkania szczęście uśmiechnęło się do logistyków: Igor Marchel dobił piłkę odbitą przez Pawła Jarosza, czym wynagrodził całą masę poprzednich strzałów skutecznie blokowanych przez defensorów Medyków. 

 

Ostatnia część spotkania to pokaz determinacji Zielnych. Niecałą minutę po gwizdku sędziego stratę zmniejszył Bartosz Pawlak, w swoim stylu uderzał z dystansu. Niestety, chwilę później odpowiedział mu Tomasz Koźlak, jednak to był koniec okresu panowania Medyków. Przy wyniku 4:2 Biali zaczęli tracić posiadanie piłki na rzecz rywali, którzy w końcu solidnie ruszyli do ataku. Adamowi Kokockiemu wystarczyły zaledwie trzy minuty, żeby doprowadzić do wyrównania wyniku. Pozornie wygrany mecz zaczął się od początku, a do jego końca zostało jeszcze ponad 10 minut. Te 10 minut przeminęło w atmosferze świetnej walki o każdy skrawek boiska, każdy gracz dawał z siebie 110% możliwości. Okazało się jednak, że wyrok zapadł dopiero w ostatnich chwilach meczu - na 12 sekund przed końcem spotkania Rafał Śladowski, w sposób fenomentalny, przerzucił bramkarza Medyków i zapewnił swojej drużynie cenne trzy oczka!

 

Plusy:
- rewelacyjna druga połowa meczu: świetne 20 minut futbolu na najwyższych obrotach
- powrót Przewoźników: odrobili trzy bramki straty, a na sam koniec odwrócili losy całego spotkania

 

Minusy:
- niefrasobliwość Medyków: Biali pozwolili na zbyt dużo Zielonym, przez co pożegnali się z punktami w tej kolejce

 

Zawodnik meczu: Adam Kokocki [FREIGHTLINER]
Dwie, najważniejsze dla przebiegu tego spotkania bramki, które doprowadziły do wyrównania wyniku - Adam zasłużył na ten tytuł!

Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Marcin Górski 2 0 0 0% 0
Karol Jachymczyk 0 0 0 0% 0
Artur Kozłowski 1 0 0 0% 0
Tomasz Koźlak 1 1 0 0% 0
Bartosz Malarz 0 1 0 0% 0
Krzysztof Szczęsny 0 0 0 0% 0
Rafał Szczykno 0 0 0 0% 0
Marek Solecki 0 0 0 0% 0
Radek Zaręba 0 0 0 0% 0
Razem: 4 2 0 0
Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Mateusz Gackowski 0 0 0 0% 0
Paweł Jarosz 0 0 0 79% 0
Adam Kokocki 2 0 0 0% 0
Igor Marchel 1 0 0 0% 0
Tomasz Niczyporuk 0 0 1 0% 0
Bartosz Pawlak 1 2 1 0% 0
Rafał Śladowski 1 2 0 0% 0
Dariusz Wydmuch 0 0 1 0% 0
Razem: 5 4 3 0
Widzisz błąd w statystykach? Napisz do nas