Debiutant z triumfem
W I kolejce ELIT IV Ligi doszło do pojedynku METTLER TOLEDO (nowego zespołu w rozgrywkach) z LeasePlan. Spotkanie mogło dobrze rozpocząć się dla tych drugich, ale Kamil Bazyl w jednej akcji trafił najpierw w poprzeczkę, a po chwili w słupek. Nie minęło 60 sekund, a prowadzili oponenci. Po podaniu Colina Sauvaneta rezultat otworzył Maciej Maćkowiak. Kilka chwil później Colin podwyższył prowadzenie. Kontaktowego gola strzelił Michał Solak. Na ponowne dwubramkowe prowadzenie Niebieskich wyprowadził Maciej Maćkowiak. Bramka do szatni była jednak dziełem Kamil Bazyla.
Szybko, bo niecałe dwie minuty po przerwie wyrównał Paweł Warmiński. „Biało-Pomarańczowi” starali się dążyć do uzyskania prowadzenia, jednak w czwartkowy wieczór ich celność uderzeń zawodziła. Było ich jedynie siedem. Z kolei Niebiescy przez cały mecz byli jakby schowani i bardzo cierpliwie czekali na stwarzanie okazji. Jedną z takich, najważniejszą, mieli w 34. minucie, kiedy to świetnie indywidualnie przy linii bocznej pomknął z piłką Artur Karbowiak i umieścił ją w siatce. Dzięki temu METTLER TOLEDO wygrało.
Plusy:
- cierpliwość w kreowaniu sytuacji przez triumfatorów i przede wszystkim ich efektywność
- dobra współpraca pomiędzy zawodnikami w ofensywie
- dynamika niektórych graczy LeasePlanu, np. Kamila Bazyla, która przeszywała defensywę rywali
Minusy:
- marna celność strzałów Leasingowców, co było niewątpliwie jedną z przyczyn porażki
Zawodnik meczu: Colin Sauvanet [METTLER TOLEDO]
Mózg zespołu. Łączący grę z przodu i z tyłu. Wiedział, kiedy z dużym powodzeniem może zapuszczać się w pole karne rywali. Tak jak w 7. minucie, kiedy na pełnej prędkości pomknął z akcją 2 na 1 i strzelił gola.