Mecz

6
:
3
(1:1)
vs
  • Sezon: Jesień 2018
  • Poziom: ELIT II Liga
  • Dzień: 22.10.2018, Poniedziałek
  • Godzina: 22:20

Słaby mecz lidera

Ekipa HYABAK co prawda pojechała do domu z kolejnymi trzema punktami, jednak nie popisała się w występie przeciwko drużynie ING.

 

Spotkanie drużyn z dwóch krańców tabeli. Pierwsza ma prawie komplet punktów i przegrała na razie tylko jeden mecz. Druga - same porażki. Rachunek jest prosty, więc spodziewaliśmy się wyraźniej przewagi, jednak jak często pokazuje futbol - statystyki nie grają. Murawa zroszona październikową mżawką ewidentnie nie przypadła do gustu debiutujących w rozgrywkach Błękitnym, którzy przez premierowe 20 minut gry prezentowali grę zgoła odmienną od tej, którą do tej pory prezentowali na boiskach przy Międzyparkowej.

Wiele strat i zaskakująco niska skuteczność to cechy, których zwykle nie przypisujemy tej drużynie - wykorzystali je natomiast Bankierzy, którzy nie przestraszyli się mocnego przeciwnika i już w 5. min. wyszli na prowadzenie po golu Leszka Czarkowskiego. Do ekipy Lwów powróciły również dwie znane twarze: Michał Godlewski i Krzysztof Michałowski, którzy pokazali się w tej części gry od bardzo dobrej strony. Błękitni bardzo długo grali ze stratą i nie mogli doprowadzić do wyrównania, aż do ostatniej minuty meczu: Andrzej Spętany musiał przechwycić bardzo trudną, wysoką piłkę od Arkadiusza Szczypy - nie zauważył jednak wbiegającego w pole karne Mateusza Jaskólskiego, który bezlitośnie oddał strzał między jego nogami i wyrównał wynik. 

 

Kolejne 20 minut to już dużo lepszy okres dla Farmaceutów, jednak do swojej regularnej formy zaczęli dochodzić dopiero od 30 minuty meczu. Wcześniej, w 25. min. Angel Jimenez Nunez z ostrego kąta oddał strzał na długi słupek i ponownie wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Błękitni zaczęli odrabiać straty dopiero w 29. min., kiedy Mateusz Jaskólski ponownie doprowadził do wyrównania wyniku. 6 minut później dorzucił bramkę na 3:2, kiedy zawtórował mu Arkadiusz Szczypa - ratując honor lidera dorzucił jeszcze 2 gole w 38 i 39 minucie, zapewniając bezpieczne prowadzenie swojemu zespołowi. W ostatniej minucie bramkę dorzucił jeszcze Leszek Czarkowski - nieco zmniejszył stratę, jednak nie miało to żadnego wpływu na wynik. 

 

Plusy:
- świetne pierwsze 20 minut Bankierów
- zaskakująco mała liczba przewinień

 

Minusy:
- fatalna pierwsza połowa Błękitnych - tak nie wypada grać liderowi!

 

Zawodnik meczu: Mateusz Jaskólski [HYABAK]
Dwie bardzo ważne, wyrównujące wynik bramki, trzecia - w końcu dała trochę swobody w działaniu. Kolejne 3 gole dla prawdopodobnego Króla Strzelców ELIT II Ligi!

Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Łukasz Chmielewski 0 0 0 0% 0
Piotr Gajda 1 1 0 0% 0
Mateusz Jaskólski 3 2 0 0% 0
Adam Mazur 0 0 0 0% 0
Robert Nowak 0 0 0 0% 0
Arkadiusz Szczypa 2 2 0 0% 0
Przemysław Zych 0 0 1 0% 0
Karol Wrzoskiewicz 0 1 0 75% 0
Razem: 6 6 1 0
Zawodnik Gole Asysty Faule Obrony Samo.
Daniel Adamczuk 0 1 0 0% 0
Paweł Chudek 0 0 0 0% 0
Leszek Czarkowski 2 0 0 0% 0
Jesus Iribas Cabrera 0 1 0 0% 0
Angel Jimenez Nunez 1 0 1 0% 0
Paweł Kubas 0 0 0 0% 0
Łukasz Michalik 0 0 0 0% 0
Krzysztof Michałowski 0 1 1 0% 0
Artur Sampaio 0 0 0 0% 0
Andrzej Spętany 0 0 0 65% 0
Wojciech Szoda 0 0 0 0% 0
Marek Woźniak 0 0 0 0% 0
Razem: 3 3 2 0
Widzisz błąd w statystykach? Napisz do nas